Czwartek z Yankee Candle #7
Cześć! Od paru dni mam remont w domu i problem z internetem, dlatego moja aktywność na blogu jest niewielka. Jako, że czwartek jest dniem, w którym publikuję posty z recenzjami wosków Yankee Candle, tak więc dzisiaj, o późnej, wieczornej porze zapraszam Was do poczytania mojej opinii o wosku Sicilian Lemon.
MOJA OPINIA
Na początku muszę się przyznać, że byłam dosyć sceptycznie nastawiona do tego wosku. Aromat cytrusów zawsze przypisywałam produktom do czyszczenia kuchni czy łazienki. Zapewne sama nie skusiłabym się na ten wosk, ale dostałam do w ramach współpracy, więc przetestować musiałam. I co? I to dobrze! Wosk Sicilian Lemon okazał się być zapachem orzeźwiającym, niby kwaskowatym, ale z niespodziewaną nutką słodkości. W zupełności nie przypomina swoją wonią środków czyszczących, co pozytywnie mnie zaskoczyło. Odpalając ten wosk czuję się, jakbym przeniosła się na słoneczną Sycylię, pełną soczystych, dojrzałych cytrusów. Palony jesienią przywołuje wspomnienie lata, przez co nastraja nas optymistycznie. Zapach wosku Silican Lemon jest dosyć mocny, ale nie przesadnie. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że jest dobrze wyważony, dzięki czemu przyjemnie się go wącha. Moim zdaniem warto go wypróbować. To bardzo fajna, orzeźwiająca cytrynka. Polecam.
GDZIE KUPIĆ?
Ten i inne woski Yankee Candle znajdziecie w sklepie Goodies.pl . Kominek widoczny na zdjęciu również pochodzi stamtąd. Do wyboru są trzy wzory.
KOD RABATOWY
Jako czytelnicy mojego bloga możecie skorzystać z kodu rabatowego przy
zakupach w tym sklepie. Kod upoważnia do 10% zniżki na wszystkie
nieprzecenione produkty Yankee
Candle. Ważny jest do końca 31.12.2014 i jest wielokrotnego użytku. Kod
to: JSC
Cytrusowych wosków jeszcze nie paliłam :)
OdpowiedzUsuńTeż bym pewnie sama się nie skusiła, ale skoro Ci się spodobał to może i mi przypadłby do gustu :)
OdpowiedzUsuńMam go w swoich woskowych zbiorach, ale jeszcze nie paliłam. Tak czy inaczej na sucho pachnie ładnie :)
OdpowiedzUsuńZnów kusisz, w końcu zrujnuję swój portfel do reszty. :D
OdpowiedzUsuńLubię cytrusowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że nie pachnie jak mleczka do czyszczenia łazienek ;)
Miałam ten wosk, ale akurat tak srednio przypadł mi do gustu
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego zapachu a cytrusy uwielbiam w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach :D Orzeźwi fajnie w leniwy dzień :D
OdpowiedzUsuńnie znam go, za to dziś kupiłam kilka świątecznych:)
OdpowiedzUsuńMuszę dopisać do listy ;)
OdpowiedzUsuńJakąś cytrynkę mam, lubię zapachy owocowe :)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam jeszcze, ale na pewno zarezerwuje na letni czas :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go ostatnio, ale jeszcze nie rozpalałam. Mam nadzieję, że mi się spodoba. Obawiam się, czy ta cytrynka nie będzie mi się kojarzyła z kostką toaletową, ale może nie będzie źle ;P
OdpowiedzUsuńzimą wolę cięższe, rozgrzewające zapachy
OdpowiedzUsuńmiałam go i tak delikatnie pachniał :)
OdpowiedzUsuńZ cytrusowych zapachów mam tylko Citrus Tango, kiedyś będę się musiała na tą cytrynkę skusić :)
OdpowiedzUsuńMam ten wosk i niestety szału nie zrobił według mnie..
OdpowiedzUsuń