Przygotuj skórę i włosy na wiosnę

Cześć! Wielkimi krokami zbliża się wiosna, powoli wybudzamy się z zimowej aury, pora więc przygotować na wiosnę nie tylko umysł ale też i ciało. Skóra po zimie jest przesuszona, szara i matowa. Niedobór promieni słonecznych, mróz, silny wiatr – te czynniki powodują właśnie takie efekty. Mamy dziś ostatni dzień lutego, który jest jednocześnie ostatnim dniem meteorologicznej zimy. Już jutro, 1 marca rozpoczyna się meteorologiczna wiosna. Każda i każdy z nas chce, aby jego skóra wyglądała wiosną jak najlepiej, była promienna, gładka i dobrze nawilżona. Dlatego też dzisiaj przygotowałam dla Was artykuł z poradami dotyczącymi pielęgnacji, które pomogą Wam odnowić skórę całego ciała po zimie i doskonale przygotować ją na nadchodzącą wiosnę. Pragniemy też mieć pełne blasku włosy, więc im także poświęciłam jeden z punktów. Zapraszam do poczytania!

1. Najpierw peeling – pozbądź się nagromadzonego martwego naskórka.

Zimą okrywamy się grubymi ubraniami, które powodują, że jest nam przyjemnie ciepło. Jednakże sama skóra nie jest do końca z tego zadowolona. Naskórek nieco twardnieje i wolniej się złuszcza, a martwy naskórek pozostaje na skórze, co powoduje że wygląda ona na szarą i matową, a ponadto słabiej wchłania składniki z kremów, mleczek czy balsamów. Dlatego też pierwszym krokiem pielęgnacyjnym jaki powinniśmy podjąć, aby dobrze przygotować skórę do wiosny jest porządny peeling całego ciała. Możemy przygotować go samodzielnie np. z kawy lub kupić gotowy preparat w sklepie. Peeling wykonujemy w czterech krokach, choć w dowolnej kolejności: stopy, dłonie, ciało, twarz. Gdy już mamy dobrze oczyszczoną skórę to możemy przejść do innych czynności pielęgnacyjnych.

2. Maski, maseczki i kompresy.

Dobrze jest zastosować na poszczególnie części ciała maski, maseczki czy kompresy. Ich składniki są na tyle skoncentrowane, że od razu przynoszą widoczne efekty. Na sklepowych półkach znajdziemy różne wersje tych kosmetyków, warto sięgnąć szczególnie po te rozjaśniające, rozświetlające i odżywcze. Maski i maseczki możemy przygotować także w domowych warunkach np. z jogurtu naturalnego pomieszanego z łyżką miodu, różnych glinek czy warzyw lub owoców.

3. Skóra pod oczami. 

Wypoczęte oczy nadają całej cerze blasku, sprawiają iż wygląda świeżo i młodo. Do oczu warto zastosować krople nawilżające z kwasem hialuronowym (przynajmniej raz dziennie przez przynajmniej tydzień), natomiast o skórę powiek i tą pod oczami zadbają odpowiednio dobrane kremy. Do skóry młodej wystarczą lekkie kremy nawilżająco-odświeżające, z naturalnymi składnikami. Do skóry dojrzałej, ze zmarszczkami powinno stosować się bardziej treściwsze, lipidowe kremy. Po zimie dobrze jest zastosować kilka razy rozjaśniający kompres na oczy – gotowe płatki dostępne w sklepach lub z plasterków ogórka.

4. Regeneracja włosów, podcięcie końcówek. 

Włosy również cierpią w zimie. Są narażone na uszkodzenia mechaniczne (np. ocieranie się o kurtkę), szkodliwy zimny wiatr czy mróz powodujące ich przesuszenie, co w dłuższej perspektywie prowadzi do ich głębokich uszkodzeń. W przypadku włosów pielęgnacja po zimie wymaga przynajmniej kilku zastosowań. Jednorazowa maska czy olejowanie nie przyniesie spektakularnych efektów. Najlepiej rozpisać sobie szczegółowy plan pielęgnacji na minimum 2-3 tygodnie i skrupulatnie się go trzymać. Pamiętajmy, aby dobrać pielęgnację do gatunku włosów, nie każdym będzie służyło to samo. W każdym planie pielęgnacyjnym powinno znaleźć się jednak na pewno olejowanie i maski. Bardzo dobrym pomysłem jest podcięcie końcówek, przynajmniej o 3-4 cm.

5. Balsamowanie ciała połączone z masażem.  

Chodzi tutaj o nawilżenie i odżywienie ciała. Możemy sięgnąć nie tylko po balsam, ale też po mleczko czy olejek. Ważny jest natomiast sposób nakładania. Aby produkt dobrze się wchłonął, a składniki aktywne działały jak najlepiej powinno się nakładać kosmetyk jednocześnie starannie masując skórę. Taka metoda jest trochę czasochłonna, jednak efekty są o wiele lepsze niż w standardowym balsamowaniu czy olejowaniu.

6. Dłonie, stopy i paznokcie. 

Najpierw wykonujemy peeling, o czym pisałam w pierwszym punkcie. Następnie nakładamy treściwy krem lub maskę, na to bawełniane rękawiczki i pozostawiamy najlepiej na całą noc. Po zdjęciu rękawiczek dłonie będą wyraźnie nawilżone i odżywione. Tak samo postępujemy ze stopami, tylko tam zamiast rękawiczek nakładamy bawełniane skarpetki ;) Jak już odżywimy skórę to pora na paznokcie. Przecieramy je odtłuszczaczem i malujemy odżywką nawilżająco-regenerującą.

Dzięki tym kilku prostym czynnościom opisanym powyżej dobrze przygotujemy swoją skórę na wiosnę, sprawimy, iż będzie gładka, miękka i promienna – po prostu piękna i zadbana.