6 rzeczy, które chciałabym mieć w swoim wymarzonym ogrodzie

Hej! Dzisiaj chciałabym odbiec trochę od tematów kosmetycznych i skupić się na... ogrodnictwie. Wpadłam ostatnio na pomysł stworzenia takiej ogrodowej wish listy, rzeczy, które chciałabym mieć w swoim wymarzonym ogrodzie. To tylko część moich chciejstw, ale są to takie główne punkty, na których będzie bazowała cała reszta mojej przydomowej oazy. Zapewne i Wy macie jakieś ogrodowe marzenia - zachęcam do podzielenia się nimi w komentarzach, chętnie poczytam :)

1. Drewniana lub kamienna ścieżka

Spójrzcie na zdjęcia poniżej jak pięknie się prezentuje. Ciężko mi zdecydować, która bardziej mi się podoba, bo obie wersje wyglądają doskonale. Takie rozwiązanie w ogrodzie chroni przez niechlujną, wydeptaną ścieżką, która nie prezentuje się zbyt efektownie, a po deszczu staje się błotną alejką, przez co łączy względy praktyczne z estetyką.

2. Szklarnia poliwęglanowa

Taka szklarnia nie tylko jest bardzo praktyczna i trwała, ale też wspaniale prezentuje się wizualnie i moim zdaniem foliowe wersje się do niej nie umywają. Pamiętajcie, że każda szklarnia powinna posiadać przynajmniej jedno okno, żeby podczas upalnych dni plony nam się w niej nie ugotowały :) Szklarnie poliwęglanowe w kilku wymiarach możecie zamówić na stronie http://www.metal-gum.com/szklarnia-ogrodowa-z-poliweglanu. Szklarnie poliwęglanowe firmy Metal-Gum charakteryzują się dużą odpornością na działanie warunków atmosferycznych, a także mają filtr UV. Zalet posiadania szklarni w ogrodzie jest wiele, ale według mnie najważniejszą z nich jest to, iż w warunkach szklarnianych wszystko szybciej rośnie, dzięki czemu wcześniej możemy cieszyć się własnymi produktami rolnymi. Szklarnia, koniecznie poliwęglanowa to must have w moim wymarzonym ogrodzie.

3. Oczko wodne 

I w dodatku takie z fontanną lub wodospadem. Takie, w którym słychać przelewającą się wodę, której dźwięk działa uspokajająco. Takie, po którym będą pływać zachwycające lilie wodne. Takie, które będzie cieszyło oko z każdym spojrzeniem na nie. I najlepiej żeby było jak największe, zarybione i tętniące życiem. Inspirujące przykłady na zdjęciach poniżej.

4. Biały płotek

Widywane na filmach, białe ogrodzenia ogródków czy nawet całych posesji robią wrażenie. Pięknie prezentują się na tle wszechobecnej zieleni, podkreślają urok kwiatów czy drzew owocowych. Podejrzewam, że nie są szczególnie łatwe w utrzymaniu z racji na swój podatny na wszelkie zabrudzenia kolor, ale i tak bardzo chciałabym je mieć w swoim ogrodzie.

5. Skalniak z jaszczurkami

Podejrzewam, że to dość nietypowe marzenie jak na kobietę. Nie, nie chodzi mi o sam skalniak, który zapewne podoba się większości z Was, ale o te jaszczurki. Uwielbiam jaszczurki i absolutnie się ich nie boję. Co więcej jaszczurki żywią się m.in. pająkami, których akurat nienawidzę. Tak więc, w moim wymarzonym ogrodzie będę miała skalniak porośnięty różnymi roślinkami, takimi jak np. bardzo lubiane przeze mnie sukulenty, wśród których będą buszowały jaszczurki.

6. Duża altana

A w środku niej duży stół, kominko-grill, wygodne siedziska i może jeszcze jakieś dodatkowe udogodnienia. Byłoby to doskonałe miejsce do letnich, wieczornych spotkań z rodziną i przyjaciółmi, wspólnego biesiadowania i objadania się różnymi przysmakami.

Te elementy obowiązkowo powinny znaleźć się w moim wymarzonym ogrodzie. Mam jeszcze kilka ogrodowych marzeń, ale te które wymieniłam są największe i najbardziej dopracowane w mojej wyobraźni. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się je wszystkie wdrożyć w życie. Przydałby mi się do tego wszystkiego jeszcze ogrodnik, który profesjonalnie dbałby o wszystko to, czego ja nie potrafiłabym ogarnąć :)

A Wy co umieścilibyście w swoim wymarzonym ogrodzie? A może posiadacie już swój idealny?