5 celów na lato
Cześć! Zbliża się lato, co już czuć w powietrzu (pomijając burze i deszcze z ostatnich dwóch dni, chociaż one też już przypominały te letnie), więc myślami skłaniam się powoli ku niemu. A od czego najlepiej zacząć przygotowywanie się do lata? Od planowania! Tak więc w dzisiejszym poście przedstawiam Wam kilka z moich celów na lato. Lubię wyznaczać sobie rzeczy, które chciałabym zrobić w określonym czasie, ponieważ potem gdy je wykonam to czuję się spełniona. Zapraszam do poczytania i porównywania z Waszymi letnimi celami.
- Wakacyjny wyjazd w gorące miejsce. Chciałabym wybrać się do Chorwacji, Bułgarii lub Grecji na iście letni urlop. Planuję to już chyba ze dwa lata, więc pora w końcu się zmobilizować i zrealizować ten cel.
- Od dawna kusi mnie też wybranie się na kurs języka angielskiego za granicą, najlepiej w Londynie, bo przy okazji chętnie bym trochę pozwiedzała to miasto. Szlifowanie języka w kraju, w którym używany jest on na co dzień uważam za niezwykle efektywne. Marzy mi się, żeby opanować angielski do perfekcji, więc taki kurs jak najbardziej wskazany. Na razie jestem na średnim poziomie, więc jeszcze długa droga przede mną.
- Zrobienie przetworów na zimę najlepiej ze swoich produktów to mój następny cel na lato. Na ogrodzie mam truskawki, które mam nadzieję dadzą obfity plon w tym roku, bo chciałabym zrobić z nich trochę dżemów na zimę. Posadziłam też ogórki, bo bardzo lubię je jeść w wersji konserwowej, więc chciałabym sobie przygotować kilkanaście słoików. Oprócz tego planuję zrobić do słoików sałatkę z czerwonej papryki, ogórków i cebuli - jest przepyszna. Muszę też wygospodarować potem w domu trochę miejsca na moje przetwory, bo choć mam piwnicę to nie lubię tam przechowywać (pająki etc.). Upatrzyłam sobie w Jysku fajny regał i teraz tylko potrzebuję miejsca żeby go gdzieś wstawić.
- Celebrowanie chwil. Cel niby błahy, ale jednak ciągle brakuje mi czasu i wszystko robię w biegu - jem w biegu, śpię w biegu, uczę się w biegu, pracuję w biegu. Chciałabym jakoś przeorganizować swój czas i znaleźć w nim miejsce na świadome przeżywanie życia.
- Ostatnim z moich największych celów na lato jest uwiecznianie chwil, czyli fotografia. Dawniej robiłam mnóstwo zdjęć, teraz się trochę opuściłam i zdjęcia na dysku z całego roku zajmują tyle ile kiedyś zajmowały te z miesiąca. Czas to zmienić i wziąć się znowu za fotografowanie.
Takie są moje cele na lato. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować chociaż część z nich.
Cel 4 i 5 powinien być też moim celem ;) Z naciskiem na 4, bo życie przecieka mi przez palce od kiedy pracuję więcej ;)
OdpowiedzUsuńcel 4 i 5 łatwo jest zrealizować, jednak cel 1 już trochę trudniej, bo marzy mi się wakacje w Hiszpanii ;)
OdpowiedzUsuńMój największy cel to do tego lata przeżyć :D. Obrona, egzaminy jednym słowem masakra :). Ale przetwory chętnie bym zrobiła. Chorwację jak najbardziej polecam.
OdpowiedzUsuńJa też w to lato chciałabym pojechać do Chorwacji :)
OdpowiedzUsuńW Londynie byłam kilka razy, chętnie bym tam wróciła jeszcze kiedyś, taki kurs to świetna sprawa, jak się człowiek obraca między ludźmi, którzy mówią po angielsku to można się szybko nauczyć języka :)
Trzymam kciuki za Twoje cele :) Ja chyba jeszcze takiej listy oficjalnej nie mam, ale czas najwyższy ją zrobić!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Życzę Ci powodzenia w realizacji celów :) ja też ostatnio trochę odpuściłam fotografię i ubolewam nad tym...
OdpowiedzUsuńprzetwory też planuję... ale pewnie nic z tego nie wyjdzie - teraz np. mam w planach nazbierać pokrzywy, ususzyć i robić sobie herbatki, ale tu nie mogę bo nie mam czasu, jak mam to brzydka pogoda i pada... a pokrzywa zaczyna już kwitnąć :(
Przetwory to też mój cel na lato :-)
OdpowiedzUsuńpowodzenia, ja wszystkie plany odkładam na jesień bo tylko wtedy mam na cokolwiek trochę czasu
OdpowiedzUsuńja mam w planach kurs behawiorysty psiego... ale czy moje doswiadczenie do pracy magisterskiej mi na to pozwoli? się okaze, bo mam bardzo pracochłonne niestety ;/
OdpowiedzUsuńPrzetworów robię mnóstwo, uwielbiam zamykac lato w słoiczkach :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, też zabieram się do zrealizowania swoich celów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://pieknekosmetyki.blogspot.com/
tez muszę robić więcej zdjęć !
OdpowiedzUsuń