O ulubionym antyperspirancie w kulce z Vichy
Cześć! Pora na moją opinię o jednym z moich kosmetycznych ulubieńców - antyperspirancie przeciw nadmiernej potliwości marki Vichy. Odkryłam go całkiem niedawno i pokochałam od pierwszego użycia. Nie mam co prawda problemu z nadmierną potliwością, jest ona raczej przeciętna, ale jak to mówią - przezorny zawsze ubezpieczony. W internecie przeczytałam naprawdę mnóstwo pozytywnych recenzji tego antyperspirantu i byłam niezmiernie ciekawa czy i u mnie sprawdzi się ta kulka. No i się sprawdziła. A szczegóły mojej opinii przedstawiam w dalszej części posta. Serdecznie zapraszam do poczytania :)
Vichy Dezodorant 48Hr jest wysokiej jakości kosmetykiem do ciała. Dzięki swym substancjom aktywnym skutecznie walczy z uczuciem wilgoci i nieprzyjemnym zapachem przez całe 48 godzin. Dezodorant Vichy jest odpowiedni zwłaszcza dla skóry wrażliwej i świeżo wydepilowanej, łagodząc podrażnienia. Ten oto kosmetyk jest całkowicie hipoalergiczny. Oznacza to, że nie musisz obawiać się żadnych reakcji alergicznych. Wyraźnie zmniejsza jakiekolwiek oznaki pieczenia czy swędzenia. Celem tego specyfiku jest pozostawić Twą skórę zdrową i spokojną. Jest to możliwe dzięki temu, że nie jest perfumowany i nie zawiera alkoholu.
Właściwości: antyalergiczny, walczy z nieprzyjemnym zapachem, wyraźnie zmniejsza poczucie wilgoci, nie zostawia tłustych śladów, utrzymuje skórę w zdrowiu
GDZIE KUPIĆ I ZA ILE?
Kosmetyki Vichy dostępne są w aptekach i niektórych drogeriach. Ja swoją kulkę kupiłam w drogerii internetowej iperfumy.pl za ok. 35 zł/50 ml.
SKŁAD
aqua/water, aluminum chlorohydrate, aluminum
sesquichlorohydrate, ppg-15 stearyl ether, cetearyl alcohol,
ceteareth-33, dimethicone, iodopropynyl butylcarbamate, peg-4
dilaurate, peg-4 laurate.
MOJA OPINIA
Nigdy nie lubiłam antyperspirantów w kulce z kilku powodów. Po pierwsze, po nałożeniu trzeba było długo czekać aż produkt się wchłonie w skórę. Po drugie, kulki często się zacinały i musiałam ręcznie je obracać, co było dość uciążliwe. Pomimo tego byłam bardzo ciekawa tego słynnego, wychwalanego przez wiele osób, antyperspirantu przeciw nadmiernej potliwości w kulce marki Vichy. Ostatecznie zdecydowałam się go wypróbować. I co? Jest I-D-E-A-L-N-Y. Zapewnia doskonałą, długotrwałą ochronę przed potem i brzydkim zapachem oraz nie pozostawia śladów na ubraniach. Gdy go stosuję to nie muszę obawiać się o mokre plamy pod pachami. Po nałożeniu na skórę błyskawicznie się wchłania. Nie podrażnia skóry ani jej nie zapycha. Dobrze sprawdza się także po depilacji. Ma neutralny zapach, który nie gryzie się z perfumami. Skład kosmetyku jest krótki i treściwy. Plus za brak wysuszającego alkoholu. Niech nie zmyli Was nazwa cetearyl alcohol - to nie jest szkodliwy alkohol, a emolient tłusty, który ma pośrednie działanie nawilżające (zapobiega odparowywaniu wody z naskórka tworząc na nim warstwę okluzyją i poprawia konsystencję). Kulka dozująca produkt ani razu mi się nie zacięła, co jest dla mnie ogromnym plusem, bo wszelkie kulkowe antyperspiranty jakie wcześniej posiadałam bywały bardzo problematyczne w tej kwestii. Szata graficzna opakowania jest stonowana, czyli taka jak lubię. Ten antyperspirant z Vichy okazał się być bardzo wydajny. Używam go codziennie od ponad dwóch miesięcy i została mi jeszcze około połowa opakowania. Jak tylko będzie dobijał dna to od razu zakupię kolejne opakowanie. Ten antyperspirant jest po prostu niezawodny. Co prawda jego cena jest znacznie wyższa niż przeciętnego antyperspirantu drogeryjnego, ale za taką jakość warto więcej zapłacić. Zdecydowanie polecam ten produkt.
Uwielbiam i jestem mu wierna go od lat :))
OdpowiedzUsuńNie lubię kulek. :)
OdpowiedzUsuńDawno nic nie używałam Vichy.
OdpowiedzUsuńWidziałam, że jest zachwalany ;) W podbramkowych sytuacjach stosuję po prostu bloker z Ziaji za 6 zł ;)
OdpowiedzUsuńwszyscy chwalą tą kulkę, muszę w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńnienawidzę dezodorantów w kulce bo jak się zatną to później tak nieprzyjemnie pachną potem.. :/ fuj.
OdpowiedzUsuńAle ten chętnie wypróbuję :)
Ooo tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJest najlepszy! kilka razy próbowałam go zdradzić z kim innym i zawsze mi sie to czkawka odbijało.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak spisałby się u mnie.
OdpowiedzUsuńMusze w końcu spróbować :P
OdpowiedzUsuń