Sierpniowe chciejstwa
Cześć! Dopiero był koniec czerwca, a tu już lipiec dobiega końca. Lipiec zleciał niezwykle szybko, co z jednej strony mnie smuci, bo przeminęła już najlepsza część lata, a z drugiej z niecierpliwością oczekuję na sierpniowy wyjazd w góry, więc cieszę się, że już tak blisko do niego. Mam nadzieję, że pogoda będzie dopisywać i w końcu będę miała okazję wybrać się na upragniony Kasprowy Wierch. No, ale do wyjazdu jeszcze nieco ponad dwa tygodnie, więc nie będę jeszcze rozwlekać górskiego tematu, tylko skupię się na głównym temacie dzisiejszego posta. A dzisiaj chciałabym przedstawić swoją wishlistę na sierpień. Oto i ona:
1. Szczotka do włosów Tangle Teezer Blow Styling - naoglądałam się jak pięknie można przy jej pomocy modelować włosy, szczególnie prostować je i koniecznie musiałam dopisać ją do swojej wishlisty. Jestem niezmiernie ciekawa czy moje włosy ją polubią i czy będę umiała się nią posługiwać w należyty sposób. Jeśli mieliście do czynienia z tą szczotką to koniecznie dajcie znać jak się u Was spisała.
2. Woda toaletowa Chloe Roses de Chloe - potrzebuję jakichś nowych perfum, bo te zapachy, które posiadam w swoich zbiorach trochę mi się opatrzyły. Miałam ostatnio próbkę wody toaletowej Chloe Roses de Chloe i spodobała mi się, więc postanowiłam dać jej szansę w pełnowymiarowym opakowaniu. Lubię różane zapachy, toteż myślę, że będzie to dobry wybór.
3. Gumki do włosów Invisibobble - bardzo lubię te gumki. Świetnie trzymają włosy, nie wyrywają ich i nie ciągną. Mam w domu kilka sztuk, ale już są mocno wysłużone. Najwyższa pora zaopatrzyć się w kilka nowych egzemplarzy. Nie wiem jeszcze dokładnie na jaki kolor się zdecyduję, ale najbardziej kuszą mnie mnie różowy i niebieski.
4. Gadżety do zdjęć - potrzebuję co najmniej kilka nowych dodatków, które będą służyły jako elementy teł na zdjęciach. Wszelkie podkładki, serwetki, podstawki i inne ozdobniki są na moim celowniku. Na pewno kupię trzy podkładki z oferty Ikei: czarną-białą w paski, plecioną (z jednej strony chcę pomalować ją na biało) i taką z jakby drewnianych sznureczków, które są dość popularne w blogosferze. Chcę też zrobić sobie tło z desek (dwustronne: czarno-białe) - bardzo podobają mi się zdjęcia z wykorzystaniem takiego tła. Kupiłam już białą farbę i wkłady do wałka, jeszcze czarną dokupię oraz deski oczywiście i zabieram się za malowanie. Pewnie w pierwszych dniach sierpnia tło będzie już gotowe. A przez cały sierpień będę systematycznie nabywać przeróżne ozdobniki.
5. Czarne legginsy - o dziwo aktualnie nie posiadam ani jednej pary uniwersalnych, czarnych, w pełni kryjących legginsów. Dlatego też w sierpniu chciałabym kupić choć jedną parę. Możecie polecić jakąś sieciówkę, która ma dobrej jakości legginsy w swojej ofercie? Zwykle kupowałam legginsy w H&M.
6. Zakupy rzeczy do DIY - mam spisaną długą listę rzeczy, które chciałabym nabyć do projektów DIY. Od przyborów do pisania przez szary papier po farby. Pinterest ogromnie mnie zainspirował do zrobienia bardzo wielu projektów DIY. W sierpniu zamierzam korzystać z ofert promocyjnych sklepów z okazji nadchodzącego roku szkolnego i zrealizować choćby kilka punktów z mojej listy - podczas takich promocji można się doskonale tam zaopatrzyć we wszelakie przydasie do DIY w dobrych cenach.
Tak właśnie prezentuje się moja wishlista na sierpień.
tę szczotkę TT mam i bardzo ja sobie chwalę - świetnie wygładza włosy
OdpowiedzUsuńO no to świetnie, bo właśnie o to wygładzanie włosów najbardziej mi chodzi :)
UsuńJa na razie nie mam żadnych planów. Podobno gumki można włożyć do gorącej wody o trochę się zejdą :)
OdpowiedzUsuńTak, można, pisałam nawet jakiś czas temu o tym na blogu :) Ale moje są już tak wysłużone, że gorąca woda pomaga im tylko doraźnie :D
UsuńTeż mam ochotę na tę szczotkę, ale jej cena mnie zabija :D
OdpowiedzUsuńCoś koło 50 zł kosztuje - drogo, fakt, ale wypróbowanie kusi :D
UsuńJa nie mam takiej listy, ale pozycje nr 3 i 4 też by mi się przydały
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Ja mam przeróżne wishlisty :D
UsuńJa w końcu muszę kupić Invisibobble :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNowe tła to i mi by się przydały :) TT się wyrzekłam już dawno na rzecz grzebienia sferycznego:)
OdpowiedzUsuńU mnie grzebienie się nie sprawdzają niestety ;/
UsuńMam rossmanową wersję Invisi boble i jest całkiem niezła więc będę musiała kipić też orginalną wersję ;)
OdpowiedzUsuńA ja muszę jeszcze tą rossmannową wypróbować :)
UsuńTeż mam chęć na Tangle Teezer Blow Szyling mimo, że szczotek mi nie brakuje, samych TT mam 2. ale nowości zawsze kuszą. Polecam Ci te gumeczki, u mnie już chyba 2 miesiące dobrze się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńJa gumki mam już kilka miesięcy i dobrze służą, ale muszę nowe dokupić, bo te, które posiadam już wysłużone :)
UsuńChciałabym tą szczotkę TT i gumki Invisi :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMam takie pytanie.. jakiego kodu użyłaś, żeby oddzielić każdy gadżet od siebie? Znaczy, żeby nie były one wszystkie na jednym tle, a każdy osobno np. archiwum..przerwa..i znowu coś tam? :)
OdpowiedzUsuń+zmniejszenie odległości między postami, byłabym wdzięczna. :*
.column-right-inner h2 {border: 1px solid #dedede; box-shadow: 0px 0px 0px 1px #ddd; padding: 5px; margin-bottom: 10px;} (jeśli masz pasek boczny po lewej stronie to zamiast "right" musisz mieć w kodzie "left" :) - liczby przy poszczególnych parametrach można zmieniać wedle uznania, tak żeby uzyskać jak najbardziej pasujący efekt (większy odstęp, mniejszy odstęp, grubsza linia itd.) :) a co do odległości między postami to spróbuj kodu:
Usuń.post {margin-bottom: -10px;} - tutaj też dowolna liczba ze znakiem minus, w zależności od tego jak blisko siebie chcesz mieć posty ;)
Sama mam chrapkę na tę szczotkę :D.
OdpowiedzUsuńTT wprowadziło nowość i od razu zawojowało pół blogosfery :D
UsuńOj, trochę mam tych chciejstw, ale zbieram zbieram :)
OdpowiedzUsuńTeł do zdjęć nigdy za wiele :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńGumki mnie jakoś nie kuszą. Mam jedną i właściwie chyba mam za ciężkie włosy bo ich nie chce dobrze trzymać :( A ze szczotek tej bym nie chciała, ale bardziej DTangler ;) Ponoć to odpowiednik TT, ale z rączką, więc mogłaby być nawet lepsza ;)
OdpowiedzUsuńDTangler mam i bardzo polecam :)
UsuńTeż się czaję na tę szczotkę :D
OdpowiedzUsuńWszyscy tak nią kuszą :D
Usuńja chce sobie zakupić w końcu zwykły Tangle Teezer :D
OdpowiedzUsuńŚwietna lista :*
OdpowiedzUsuńhttp://wirtualne-marzenia.blogspot.com
Oj takich chciejstw to ja mam masę nie starczyłoby mi dnia aby napisać o tym post :) hehehe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na konkurs :)
http://kosmetykiwmoimswiecie.blogspot.dk/2015/07/konkurs-30072015-20082015.html
Uwielbiam gumki do włosów Invisibobble! :D
OdpowiedzUsuńMi akurat ta szczotka Tangle Teezer jest niepotrzebna, bo nie suszę włosów i mam proste.:D Też by mi się przydały podkładki pod zdjęcia. Ja planuje pod koniec sierpnia kupić Happy Planner. ;)
OdpowiedzUsuń