A child wish, czyli o moim ulubionym zapachu Yankee Candle
Myśl o nadchodzącej nieubłaganie sesji na uczelni sprawia, że wykonuję mnóstwo rzeczy niekoniecznie związanych z nauką. Niemniej jednak czeka mnie kilka egzaminów, więc pora się ogarnąć, tak aby zaliczyć wszystko w pierwszym terminie. Ostatnio naszła mnie myśl, że korzystając z wakacji, które już wkrótce, porobię sobie różne badania odkładane od dłuższego czasu. Na mojej liście jest m.in. okulista. Oprócz standardowych badań zainteresowało mnie badanie, jakie w ofercie ma klinika eczo.pl. Jest to badanie mikrobiologiczne w kierunku zakażenia nużeńcem. Czytałam, że wiele osób jest zakażonych tym pasożytem i niekoniecznie zdaje sobie z tego sprawę. Klinika Europejskie Centrum Zdrowego Oka oferuje badanie rzęs i skóry twarzy. Dobrze byłoby przebadać się pod tym kątem.
Przechodząc do milszych rzeczy niż badania, dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinią o moim ulubionym zapachu marki Yankee Candle. Recenzja będzie dotyczyć małej świecy, ale posiadam ten zapach także w wosku i też bardzo sobie chwalę. A mowa o A child wish. Zapraszam do poczytania :)
Przechodząc do milszych rzeczy niż badania, dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinią o moim ulubionym zapachu marki Yankee Candle. Recenzja będzie dotyczyć małej świecy, ale posiadam ten zapach także w wosku i też bardzo sobie chwalę. A mowa o A child wish. Zapraszam do poczytania :)
MOJA OPINIA
A child wish to zapach, w którym zakochałam się od pierwszego powąchania. Jest bardzo przyjemny, o kwiatowych nutach, ale takich niezwykle świeżych, wręcz orzeźwiających. Wyczuwam w nim też aromat soczystej trawy. Całości dopełnia zmysłowa woń bursztynu, która nadaje kompozycji elegancji i ciepła. Z opisu producenta wynika, że A child wish ma przypominać zapach ukwieconej łąki z dzieciństwa i faktycznie coś w tym jest. Odpalając, czy to wosk czy świecę A child wish od razu w mojej głowie pojawiają się same dobre wspomnienia z dawnych lat. Zapach jest przez to kojący oraz nastraja bardzo pozytywnie. Jest uniwersalny, nadaje się do palenia o każdej porze roku. Intensywność zapachu jest dość duża, ale nie przytłacza. Po zapaleniu świeczki aromat szybko roznosi się w pomieszczeniu i jest wyczuwalny przez długi czas. Sama świeczka wypala się równomiernie, dzięki czemu wosk nie marnuje się i można ją wypalić do samego dna.
Naprawdę uwielbiam A child wish. Jeśli jeszcze nie znacie tego zapachu to koniecznie powinniście go powąchać.
Zapach A child wish możecie kupić w sklepie Goodies.pl zarówno w formie świecy (w trzech rozmiarach do wyboru), jak i w formie wosku lub samplera. Cena małej świecy wynosi 41 zł.
Świece YC mają niesamowite zapachy i nazwy ;) Ja właśnie kompletuje moje zamówienie YC i zupełnie nie wiem co wybrać, wszystko brzmi bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale to tym wpisie jestem pewna, że i mnie by zachwycił. :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu ale z pewnością kupię wosk lub sampler :)
OdpowiedzUsuńlubię ten zapach ale nie jest mim ulubieńcem,
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo ładny, ale nie do końca podbił moje serce :)
OdpowiedzUsuńRówniez podoba mi się ten zapach :)
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji go jeszcze wąchać :D
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam ale sądząc po opisie także i mnie przypadłby do gustu :)
OdpowiedzUsuńDopisuję ten zapach do listy zakupów wosków na jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten zapach w formie wosku. Podobał mi się :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapachy typowo świeże, takie które sprawiają, ze dom został dopiero co wysprzątany...zapach takiego świeżego prania :)
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach ale czytałam już opinie, że w świecy go za bardzo nie czuć dlatego nie skusiłam się do tej pory na nią. Dobrze, że Twój egzemplarz jest intensywny :)
OdpowiedzUsuńja najbardziej lubie ten zapach świeżej bawełny czy świeżego prania :)))
OdpowiedzUsuń