O dwóch serach do paznokci Luxury Paris

W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami moją opinią odnośnie dwóch preparatów do paznokci marki Luxury Paris. Są to sera regenerujące 10w1 oraz wzmacniające Titan&Diamonds. Zapraszam do poczytania :)


W działaniu bardzo przypomina mi odżywkę Eveline 8w1. Skład również jest podobny do tej z Eveline. Właściwie nie ma się co dziwić, bo Luxury Paris produkuje Eveline Cosmetics. Wracając do tematu działania: na moje paznokcie serum działa rewelacyjnie. Sprawia, że są twardsze, mocniejsze i szybciej rosną. Gdy maluję paznokcie zwykłymi lakierami to zdarza mi się stosować je jako bazę. W tej roli również się sprawdza. Jedynym minusem produktu jest to, iż po zużyciu około połowy opakowania zaczyna trochę gęstnieć, przez co aplikacja staje się utrudniona. Ja to serum bardzo polubiłam. Jeśli mieliście do czynienia ze znaną już chyba każdemu odżywką Eveline 8w1 to jestem pewna, że to serum z Luxury Cosmetics 10w1 da Wam podobne efekty.


Drugie serum, które otrzymałam do wypróbowania to Titan&Diamond. Określiłabym je jako odpowiednik odżywki diamentowej, również z Eveline. Efekty na paznokciach przynosi podobne jak 10w1 Luxury Paris (tudzież 8w1 z Eveline). Tak samo sprawdza się też jako baza.


W kwestii działania obywa produkty są bardzo podobne. Z tego też powodu opisuję je w jednym poście. Obydwa dobrze się u mnie sprawdzają. Na koniec dodam, że bardzo podobają mi się szaty graficzne tych kosmetyków. Złota kolorystyka wygląda dostojnie i luksusowo, przez co zachęca do sięgania po te produkty.


Sera można kupić w Rossmannie lub online w sklepie producenta. Cena za opakowanie to ok. 17 zł. 


Używaliście już któregoś serum? Jeśli tak, to jak efekty? A może zamierzacie wypróbować?




Komentarze

  1. Nie znam, ale szukam czegoś sprawdzonego :) Początkowo musiała się zastanowić o jaki ser do paznokci Ci chodzi :D Haha, Uściski :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha no właśnie słowo "serum" się tak głupio odmienia :D

      Usuń
    2. Też musiałabym się zastanowić nad odmianą :)) Każdy wie o co chodzi.

      Usuń
    3. Każdy wie o co chodzi, a i tak śmiesznie brzmi :)

      Usuń
  2. Na razie mam Eveline i mi wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie używam tego typu produktu ale chyba najwyższy czas zacząć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam ich, a odżywki Eveline niestety mi nie służą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro Eveline Ci nie służą to te pewnie też by się nie spisały.. :(

      Usuń
  5. Prezentuje się bardzo elegancko i pierwszy raz widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Luksus na paznokciach, to mi się podoba. :D A tak serio to nie ma to jak dobre serum. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boję się testować nowe odżywki bo nie mam z tym dobrych doświadczeń. Eveline 8w1 jest nieśmiertelna u mnie ;).

    OdpowiedzUsuń
  8. Te oba sera mają takie same składy, więc ich działanie jest takie samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrzuciłam już opakowania, ale wydaje mi się, że tam dwa czy trzy składniki się różniły :)

      Usuń
  9. Bardzo mi się podoba tytuł posta :) Miałam kiedyś jakąś odżywkę Luxury Paris, dla mnie to to samo co Eveline tylko inna nazwa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam zapas Eveline właśnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.