White Woods - Kringle Candle

Dziś za oknem zima walczy z wiosną. Raz świeci słońce i jest ciepło, a raz przychodzą chmury, zimny wiatr i krupa śnieżna. I tak w kółko od rana. Według kalendarza jeszcze ponad miesiąc należy do zimy, toteż niezależnie od aury trwa jeszcze sezon na m.in. zimowe zapachy. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją jednego z takich zapachów zamkniętego w wosku. Jest to White Woods marki Kringle Candle.

Wosk White Woods jest wielowymiarowy. Wyczuwalne są w nim wonie drzewne z dodatkiem mięty oraz przyprawy (zdaje mi się, że to anyż, czarny pieprz i goździki). Całość jest świeża, nieco mroźna. Faktycznie można skojarzyć ją z zimowym zapachem lasu. White Woods przypomina mi też męskie perfumy. Zapach tego wosku jest bardzo intensywny. Już po chwili palenia wypełnia całe pomieszczenie i utrzymuje się w powietrzu przez długi czas. Nawet na sucho pachnie mocno.

White Woods to według mnie ciekawa mieszanka, idealnie wpasowująca się w zimową aurę. Jeśli chcecie poczuć się jak w ośnieżonym lesie to powinniście go wypróbować.

Zapach White Woods w formie wosku, daylighta lub dużej świecy można kupić w sklepie Goodies.pl. Wosk kosztuje 12 zł/35 g.

Znacie ten zapach? Lubicie? A może zamierzacie go wypróbować?