Avon - Little Red Dress
Lubicie perfumy marki Avon? Ja bardzo. Są stosunkowo tanie, a jakościowo bardzo dobre. W katalogach marki oferowane jest wiele zapachów, a co jakiś czas pojawiają się nowe. Wodę toaletową czy też perfumowaną, o dobrej trwałości możemy nabyć często za mniej niż 20 zł. Ja po zapachy marki Avon sięgam od ładnych paru lat. Pierwszym moim zapachem tej marki była woda toaletowa Celebre. Kupiłam ją (po raz pierwszy) 10 lat temu, będąc u początków gimnazjum, kiedy to kuzynka mojej przyjaciółki była konsultantką Avonu i chcąc, nie chcąc w moje ręce często wpadały katalogi. Do tej pory Celebre jest jednym z moich ulubieńców zapachowych. Z czasem próbowałam kolejnych zapachów avonowych. Ciągle próbuję. Najnowszym moim nabytkiem jest woda perfumowana Little Red Dress, na którą skusiłam się na początku marca. W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami moją opinią o tym zapachu.
Woda perfumowana Avon - Little Red Dress to świetny zapach na wiosnę i lato. Jest słodki, owocowy, ale ma też wyraźnie zaznaczoną mydlaną nutę, która sprawia, iż kompozycja nabiera kobiecej elegancji. Całość tworzy udaną kompozycję, pełną słodyczy, ale nie mdlącą. Aromat wody perfumowanej Little Red Dress jest bardzo intensywny i trwały. Utrzymuje się na skórze przez cały dzień w niezmiennej intensyfikacji, a na ubraniach nawet kilka dni. To jeden z najtrwalszych zapachów marki Avon, z jakimi miałam do czynienia.
Buteleczka Little Red Dress jest prostokątna, trochę pękata, z równie prostokątnym korkiem. Wszystkie wersje Little Dress mają taki typ buteleczki, a różnią je właściwie tylko kolory korka i napisów. Te na pozór proste opakowania, trafiają w mój gust swoim minimalizmem i niekrytą elegancją.
Zapach Little Red Dress to moim zdaniem bardzo udana kompozycja marki Avon. Zresztą jak i reszta z serii Little Dress.
Jeśli lubicie perfumy o słodkich aromatach podbitych ciepłą, stricte kobiecą bazą to Little Red Dress powinien trafić w Wasz gust.
Wodę perfumowaną Avon Little Red Dress możecie kupić w drogerii internetowej iperfumy.pl w cenie 39 zł/50 ml.
Miałam próbkę tego zapachu i jest cudowny, muszę się nie niego skusić ;)
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowałam się na niego po próbce :)
UsuńNie znalazłam jeszcze perfum które by mi się podobały, dlatego używam olejków zapachowych :) Mimo to skusiłabym się na próbkę :>
UsuńRudaUrodowo - alternatywnie o urodzie
miałam kiedyś te perfumy, ale wolę wersję Little black dress, są bardziej wyraziste i długo się utrzymują. Wersja czerwona już mniej się trzyma na skórze
OdpowiedzUsuńMam czarną i zapachowo faktycznie jest bardziej wyrazista. Jeśli chodzi natomiast o trwałość to według mnie czerwone utrzymują się znacznie dłużej :)
UsuńLittle to klasyka, w katalogu 8/2016 pojawi się nowość Little lace dress w kategorii orientalno-kwiatowej :) tak dla odmiany dla kogoś kto chce być wierny rodzinie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę wersję Little Black Dress :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale mam Little White Dress i nawet je lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wody z serri Little Dress. Obecnie mam Pink, ale miałam tez Gold i obie lubię.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy od Avon - tego jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałam z zapachów Avon, ale może dlatego, że nie sięgam ogólnie po produkty tej firmy.
OdpowiedzUsuńPolubiłabym ;)
OdpowiedzUsuńW avon to tylko własnie jakieś zapachy i balsamy kupuję. :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś zamawiałam rzeczy z Avonu, nigdy nie miałam okazji wąchać ich perfum. Jednak patrząc teraz na opinię twoją oraz innych bloggerek pod tym postem - chętnie wypróbuję perfumy z Avon'u ;)
OdpowiedzUsuńTej wody nie znam. Do perfum Avon też mam sentyment bo Incandessence było pierwszym prezentem jaki dostałam od mojego Męża - było to ok 10 lat temu...czas szybko leci :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio próbowałam wybrać razem z koleżanką zapach dla niej ale niestety nic nie przypadło nam do gustu. Jedyne co, to jakieś perfumy, których nazwy nie pamiętam ale z Oriflame. Niestety perfumy z AVON w ogóle nie przypadają mi do gustu. Na kimś są fajne ale ja dla siebie nie mogę znaleźć żadnego zapachu, który by mnie porwał i zachwycił. Szkoda bardzo... bo ceny niskie i nawet dobrze się trzymają.
OdpowiedzUsuńMoja mama ma czarna wersje i bardzo sobie chwali :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapraszam na nowy post o naprawdę dobrym toniku do twarzy :)
Uwielbiam ich zapachy, choć od niedawna. Kupiłam z braku laku nowy zapach z AVON, bo koleżanka akurat miała katalog, a moje Halle Berry się kończyły. Zdecydowałam się na DREAMS - fantastyczny zapach, do tego trzyma się bardzo, bardzo długo! Za cenę 35zł to aż niemożliwe! Jestem zachwycona - teraz kupiłam inne, ale tez z AVONu - ATTRACTION ;)
OdpowiedzUsuńfajny zapach
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapachy marki Avon, moim ulubionym jest Perceive.
OdpowiedzUsuń