O kosmetykach ElfaPharm z ShinyBoxa
W lutowej edycji ShinyBox pojawił się specjalny dodatek dla Ambasadorek: cztery kosmetyki marki ElfaPharm. Pisałam o nich krótko w recenzji samego pudełka, ale dzisiaj chciałabym omówić je dokładniej.
Zacznijmy od mojego faworyta, czyli balsamu orzeźwiającego O'Herbal. Kosmetyk ma lekką formułę, powiedziałabym nawet, że dość wodnistą jak na balsam. Błyskawicznie się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Dobrze nawilża, aczkolwiek nie jest to długotrwałe nawilżenie, więc dla wymagającej skóry może być za słabe. Coś co mnie baaardzo przekonuje do tego balsamu to piękny, orzeźwiający zapach werbeny. Balsam umieszczony jest w opakowaniu z pompką, co w tym wypadku jest i plusem i minusem. Plusem, bo pompki są wygodne. Minusem, bo tej pompki nie da się zablokować, co dyskwalifikuje ten produkt do np. zabierania ze sobą gdzieś na wyjazd. Cena: ok. 22,50 zł/500 ml
Kolejny produkt to maska wzmacniająca włosy O'Herbal o mocno ziołowym zapachu. Sam zapach nie przemawia do mnie, jest zbyt ziołowy. Niemniej jednak nie utrzymuje się na włosach po myciu, więc nie jest źle. Maska ma lekką konsystencję, nie przeciąża włosów ani nie przyspiesza przetłuszczania. Nie zauważyłam jakichś szczególnych efektów działania tej maski poza nawilżeniem włosów i ułatwieniem ich rozczesywania. Czy wzmocniła włosy? Chyba nie. Cena: ok. 22,50 zł/500 ml.
W dodatku dla Ambasadorek znalazło się też serum z filtratem ze śluzu ślimaka Vis Plantis. Jest to kosmetyk odmładzający, toteż stosuje je moja mama. Serum
dobrze się wchłania, pozostawia skórę miękką i gładką. Widocznie ujędrnia skórę. Umieszczone jest w wygodnym opakowaniu z pompką air-less. Cena: ok.
30 zł/40 ml
Ostatni produkt to krem do stóp Green Pharmacy. Jest to wersja kojąca przeciw pęknięciom. Krem ma delikatny orzechowy zapach i średniej gęstości konsystencję. Na jedno użycie wystarcza niewielka ilość, co pozytywnie przekłada się na wydajność produktu. Krem nawilża i odżywia skórę stóp, efekt jest naprawdę widoczny i długotrwały. Nie wiem czy poradzi sobie z popękanymi piętami, ale wydaje mi się, że bardziej jest przeznaczony do profilaktycznego stosowania, żeby zapobiec pękaniu skóry stóp. Cena: ok. 5 zł/75 ml
Znacie któryś z tych produktów? A może planujecie wypróbować?
Uwielbiam tą firmę jeśli chodzi o Elfa Pharm. Maseczka do włosów jest świetna,nie przypadł mi tylko balsam o dość lejącej konsystencji:( Nie lubię nie treściwych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMnie bardzo odpowiada zapach tej maski do włosów :) Jednak co nos, to opinia ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten zapach jest dziwny, ale znośny :D Wolę go niż zapach balsamu :D
UsuńJeśli miałabym wybrać jakiś produkt do przetestowania - sięgnęłabym po balsam. Nie jestem fanką produktów gęstych, lepkich dlatego taki niemalże wodnisty produkt to dla mnie wybawienie :)
OdpowiedzUsuńBalsam czeka na swoją kolejkę, maska jest ok, najważniejsze że nie przeciąża włosów. Krem do stóp jest całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten balsam orzeźwiający
OdpowiedzUsuńNa balsam z Werbeną byłabym chętna :) plus za pompkę i myślę, że i zapach by mi się spodobał. Z Green Pharmacy aktualnie kończę krem do stóp na zgrubienia i odciski i jest całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńMaskę do włosów bardzo polubiłam :) Balsamu używam od dłuższego czasu w wersji aloesowej, przyjemniaczek z niego, taki w sam raz do codziennego stosowania, ale faktycznie działanie odżywcze jest takie sobie :)
OdpowiedzUsuńw okresie letnim wielbię werbenę :-D aj.. aj.. że ja mam takie zapasy.. ale może do lata uda się zużyć :-D
OdpowiedzUsuńMi najbardziej przypasował balsam i krem do stóp:)
OdpowiedzUsuńTEN balsam polubiłam jednak poczeka jeszcze trochę na lato, jest idealnie lekki i pachnie świeżością
OdpowiedzUsuń* balsam do ciała
OdpowiedzUsuńGreen Pharmacy bardzo mocno mnie uczulał - kosmeytki do włosy samą biedę mi zrobiły ;(
OdpowiedzUsuńWspaniałe produkty :)
OdpowiedzUsuń