Openbox: Inspired By UROK edycja XII
W ostatni dzień majówkowej sielanki przychodzę do Was z openboxem pudełka Inspired By UROK edycja XII. Zapraszam do pooglądania zawartości.
W boxie znalazły się dwa produkty Just. Swego czasu było dość głośno o kosmetykach tej marki, toteż jestem ich bardzo ciekawa. Pierwszy produkt to krem lawendowy. Ma działać antyseptycznie, przyspieszać cyrkulację i łagodzić zapalenia oraz podrażnienia skóry. Ponadto polecany jest do masażu. Krem ma sprawdzać się także jako odstraszacz owadów - zobaczymy jak spisze się w sezonie komarowym. Cena: 66,00 zł/60 ml. Drugi produkt to ziołowy żel z szałwią. Jego zadaniem jest łagodzenie podrażnień po depilacji oraz przynoszenie ulgi opalonej skórze. Poza tym ma zmniejszać nadmierne pocenie. Cena: 64,00 zł/60 ml.
Tlenowy krem-żel na dzień marki QSkin to następny kosmetyk z XII edycji Inspired By UROK. Jestem go ogromnie ciekawa z racji jego żelowej konsystencji, dzięki której może być fajny na późną wiosnę i lato. Krem kosztuje aż 130,00 zł/50 ml i w boxie jest właśnie w pełnowymiarowej pojemności.
Produkt wymienny 1 z 2 jest marki Armed. Można było trafić na balsam do stóp i łydek lub balsam do ciała ujędrniająco-wzmacniający. Mnie trafił się balsam do stóp i łydek. Ma dawać efekt chłodzący, więc może być fajny dla zmęczonych i opuchniętych nóg. Jest to produkt pełnowymiarowy. Cena: 24,90 zł/200 ml.
W pudełku znalazły się również kosmetyki do włosów: miniaturka szamponu przeciw wypadaniu włosów Ideepharm RadicalMED oraz pełnowymiarowe opakowanie sprayu unoszącego Volumania Got2b. Szczerze mówiąc to już trochę nudzą mnie kosmetyki Got2b, które pojawiają się niemalże w każdym boxie. Cena szamponu to 14,10 zł/300 ml, a cena sprayu to 18,99 zł/150 ml.
Ostatnim kosmetykiem z pudełka jest pomadka ochronna BIO marki QUIZ o zapachu granatu. Chętnie ją wypróbuję, bo zapowiada się całkiem interesująco. Cena: 5,00 zł/szt.
Dodatkowo, tak samo jak w ostatniej edycji ShinyBoxa, w UROK znalazł się voucher zniżkowy o wartości 30,00 zł na wybrany prezent z Katalogu Marzeń.
Tak wygląda XII edycja pudełka UROK. Za jakiś czas podzielę się z Wami moimi wrażeniami odnośnie każdego z produktów.
Skusiliście się na tą edycję Inspired By UROK? Co sądzicie o tym boxie?
Muszę przyznać ze zawartość jest bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś szampon Just i był fajny :) oby i te produkty Ci się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie szału nie ma...
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten zestaw, głównie dlatego, że znalazły się w nim kosmetyki JUST
OdpowiedzUsuńTa pomadka jest cudowna <3 Mam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń