Mieszkania - dlaczego warto kupić nowe od dewelopera?
Jakiś czas temu zaczęłam rozglądać się za mieszkaniami na sprzedaż w Krakowie. Początkowo patrzyłam na te na wynajem, ale wysokie koszty najmu sprawiły, że zaczęłam przeglądać oferty sprzedaży nieruchomości. Zagłębiając się w temat doszłam do wniosku, że mieszkania z rynku wtórnego nie spełnią moich oczekiwań, bo w większości przypadków wymagają gruntownych remontów. Ja jestem zdania, że lepiej zaczynać od zera niż remontować, bo i mniej pracy to wszystko zajmie i wbrew pozorom nakłady finansowe będą niższe. Dlatego też zwróciłam uwagę na nowe mieszkania prosto od dewelopera. Konkretnie zainteresowały mnie Apartamenty Wielicka www.apartamentywielicka.pl w Krakowie. Podoba mi się styl w jakim są utrzymane - nowocześnie, ale bez nadmiernych udziwnień, a sama lokalizacja jest bardzo dobra. A jakie są moim zdaniem zalety zakupu nowego mieszkania zamiast takiego z rynku wtórnego? O tym w dzisiejszym poście.
- WYGODA I NOWOCZESNOŚĆ - świeżo wybudowane mieszkania są dostosowane do najnowszych trendów w budownictwie i architekturze. Zaprojektowane są w taki sposób, aby zapewnić jak największy komfort mieszkańcom, a zastosowane w nich technologie są zgodne z obecnymi standardami i przepisami.
- STYLOWE KLATKI SCHODOWE - niestety ciągle w wielu starszych blokach czy kamienicach klatki schodowe są pełne bazgrołów, często śmierdzące i odpychające. Decydując się na zakup mieszkania w nowoczesnym apartamentowcu mamy pewność, że nie będziemy musieli każdego dnia pokonywać drogi w niezbyt urokliwym klimacie. Często na klatkach montowany jest monitoring, co według mnie daje poczucie bezpieczeństwa.
- JASNE I PRZESTRONNE WNĘTRZA - wśród nowych mieszkań bardzo łatwo znaleźć takie z jasnymi, przestronnymi wnętrzami pełnymi światła. Dla mnie to ogromna zaleta, ponieważ uwielbiam jasne pomieszczenia i to w takich najlepiej się czuję.
- BALKONY O ERGONOMICZNYCH WYMIARACH - niejednokrotnie wśród moich znajomych mieszkających w blokach czy kamienicach sprzed lat spotkałam się z opiniami, iż fajnie że mają balkon, ale co z niego skoro nic się na nim nie mieści. Balkony przy nowych mieszkaniach są zaprojektowane tak, aby faktycznie można było je zagospodarować.
- WINDY - na koniec zostawiłam sobie punkt, który może nie wydaje się najistotniejszy, ale wychodzi dopiero przy codziennym użytkowaniu. Mowa o windach. Od razu przypomina mi się winda w starym bloku na jednym z krakowskich osiedli, którą musiałam wyjechać aż na dziesiąte piętro. Jechałam nią tylko raz i więcej bym nie wsiadła. Może i była systematycznie konserwowana, ale sama jej konstrukcja wzbudzała strach. W nowych apartamentowcach i blokach windy są o wiele bezpieczniejsze i nie oferują hardkorowych przeżyć w trakcie jazdy. Są też o wiele lepsze gabarytowo i faktycznie funkcjonalne.
Zgadzacie się ze mną co do zalet zakupu nowego mieszkania? A może macie odmienne zdania czy doświadczenia?
Również jestem zdania , że jesli juz inwestować na cale zycie to w cos całkowicie nowego.
OdpowiedzUsuńZastanawiam sie się nad przyszłością. Dom czy mieszkanie. Trudny wybór. Dzieciom też chcialabym jakos zapewnić start w zyciu. Trudna decyzja na cale życie, ponieważ jestem osoba, ktor a nie lubi za bardzo zmian jeżeli chodzi o dach nad głową. Więc musze myśleć rozsądnie.
OdpowiedzUsuńNowe to zawsze nowe, aczkolwiek droższe :D Niestety ceny mieszkań rosną w moim mieście :(
OdpowiedzUsuńja kupuję nowe , jeszcze chwila i będę na swoim, wszystko urządzę od podstaw tak jak chcę :)
OdpowiedzUsuńWygoda i nowoczesność przemawiają do mnie najbardziej jeśli chodzi o wybór nowopowstałego mieszkania. Obecnie sama jestem na etapie poszukiwań. Jakoś zawsze chciałam mieszkać w mieszkaniu, w kamienicy, gdzie będą wysokie ściany i duże okna. Nie lubię małych przestrzeni. Sama zapewne skorzystam z pomocy specjalisty, pozwala to zaoszczędzić dużo czasu na szukanie, formalności ano i też wszystko mamy przedstawione bez ukrytych kosztów. Nie wiem jednak czy zdecyduję się na coś nowego. Chciałabym bo to inwestycja na lata, jednak koszt spory.
OdpowiedzUsuńw pełni się z tym wszystkim zgadzam. właśnie kupiliśmy mieszkanie z chłopakiem i nowy blok to coś wspaniałego:) czyściutkie klatki, ładnie ogrodzony blok, a że mieszkamy na parterze - mamy dodatkowo dość spory ogródek - naprawdę cos fajnego :)
OdpowiedzUsuńja stałam przed wyborem czy kupić mieszkanie czy budować dom. stanęło na tym drugim i nie załuję :)
OdpowiedzUsuńJa też myślę, że warto zainwestować w coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńStudiuję w Krakowie i faktycznie - ciężko jest znaleźć coś w fajnym stanie(mówiąc fajny nie mam na myśli super wypasionego, nowoczesnego mieszkania, lecz jakieś normalnie wyglądające, a nie pamiętające jeszcze PRL) i niskiej cenie... biznesmeni od mieszkań przesadzają z cenami, więc w tym roku idę do akademiku - zaoszczędzę na dojazdach, a cena najmu będzie niska, no i nie musiałam się denerwować, że znowu muszę biegać i czegoś sobie szukać. Na 1 roku znalazłam w miarę ok mieszkanie w przystępnej cenie, ale co z tego, jak po roku właścicielka postanowiła je sprzedać, obcy ludzie nam łazili po pokojach, a oczywiście chętnych do kupna nie było, bo dorzuciłoby się kilka stówek więcej za m2 i mogłoby się kupić mieszkanie dosłownie naprzeciwko tego bloku w budynku, który właśnie się buduje...
OdpowiedzUsuńSporo tego typu wpisów ostatnio się pojawia ;) Ja mimo wszystko jeżeli będę miała możliwość to chciałabym mieć swój dom :)
OdpowiedzUsuńPiękne przestronne wnętrza masz też w kamienicach. Kupując od developera trzeba się przygotować, że mury mogą pękać- nowe budynki "pracują", często wykonywane są tanim kosztem i na obrzeżach. Jestem fanką kamienic, marzy mi się duże mieszkanie z antresolą.
OdpowiedzUsuńTak, uważam, że jeśli jest możliwość to lepiej wybrać coś nowego. Przyznam, że nie chciałabym mieszkania lub domu pi kimś "obcym", dziwnie bym się z tym czuła:p
OdpowiedzUsuńMarzy mi się wlasne mieszkanie, ale mam ogromny dom z wielkim ogrodem, wiec raczej zostane tutaj na stale :)
OdpowiedzUsuńJeśli mam być szczera to nie podoba mi się to ze aktualnie w większości nowych mieszkań jest aneks kuchenny a nie oddzielna kuchnia. Kupiłam właśnie takie mieszkanie i nie cierpię go właśnie z tego powodu. Każde gotowanie pieczenie czy np teraz w sezonie suszenie grzybów to udręka dla moich domowników. W starszych mieszkaniach bardziej podobały mi się układy. Wiec teraz planujemy zakup domu, nie mieszkania.
OdpowiedzUsuńoczywiście, że pewnie każdy z nas by wolał kupić nowe mieszkanie, ale też nie każdego na to stać.
OdpowiedzUsuńNiedawno z mężem odziedziczyliśmy kawalerkę więc za parę lat będziemy stali przed wyborem dom czy większe mieszkanie. Chyba jednak wolę budować dom. Wszystko będzie zaprojektowane według mojej wizji.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Przede wszystkim nowe mieszkanie gwarantuje pewien komfort, jest jak najbardziej funkcjonalne, dostosowane do naszych potrzeb. Naprawdę bardzo mi się podobają nowe, przestronne mieszkania. Bardzo dużym plusem jest też zawsze lokalizacja, dostęp do garaży czy też miejsc parkingowych.
OdpowiedzUsuńJak to mówi moja koleżanka - póki nie musiała wyjechać z mieszkania wózkiem, dopóty nie rozumiała fenomenu windy :D
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE!
OdpowiedzUsuńAktualnie jestem w trakcie budowy. Nie mieszkalabym w bloku. A tez nie mam zaufania do deweloperów
OdpowiedzUsuńJa też wolałabym kupić nowe mieszkanie, niż używane, po kimś. Dzięki temu od początku mogłabym czuć się w nim, jak u siebie. Nie wkładałabym kasy w remonty, a od początku mogłabym snuć swoje wizje :)
OdpowiedzUsuńRównież wolałabym kupić nowe i urządzić go tak jak ja chcę
OdpowiedzUsuńA ja mam odmienne zdanie, jestem zadowolona z mieszkania z rynku wtórnego i wolałam takie.
OdpowiedzUsuńDoświadczenia w tym temacie jeszcze nie mam, ale z punktem 4 zgadzam się na 100%. Uwielbiam, gdy mieszkanie ma duży i przestronny balkon. Bardzo bym chciałam w przyszłości na ten aspekt zwrócić szczególna uwagę, by móc się cieszyć chociażby poranną kawą na balkonie:)
OdpowiedzUsuńNowe mieszkania mają wiele plusów. Gdybym mogła wybierać to też postawiłabym na nowe, urządziła sama od podstaw wedle własnego uznania. Kraków to drogie miast pod względem mieszkań. Powodzenia w poszukiwaniach :)
OdpowiedzUsuńJasne pomieszczenia!!! O tym właśnie marzę!!
OdpowiedzUsuńJa narazie mieszkam za granicą i temat jest mi narazie odległy :) Buziaki
OdpowiedzUsuńOj chętnie kupiłabym nowiutkie mieszkanie, niestety ceny są masakryczne :(
OdpowiedzUsuńJasne pomieszczenia, duże okna i najlepiej widok na łąkę,pola to chyba moje marzenia odnośnie domku-domku jednorodzinnego na wsi, a nie mieszkania w centrum miasta ;)
OdpowiedzUsuńMieszkając w Krakowie na pewno bym się zakręciła za tymi mieszkaniami. Tylko nie wiem czy bym nie umarła na zatrucie smogiem przed spłatą kredytu. HAHAHA taki chamski żarcik kosmonaucik XD
OdpowiedzUsuńJa marzę raczej o domku, więc temat dla mnie odległy.
OdpowiedzUsuńJa kupilam nowe od dewelopera a i tak niw jestem zbytnio zadowolona i w ciagu najblizszych lat planuje sprzedaz.Zgadza sie ze jest fajny balkon i ogolny design raczej nowoczesny, ale w trakcie mieszkania wyszla masa usterek. Deweloperzy robia wszystko najtanszym kosztem , ma po prostu dobrze wygladac a Ty sie pozniej martw. Nie mowie, ze wszyscy sa nieuczciwi , ale ja naprawde zle trafilam z deweloperem.
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę domek ;) Ciesze się, że mam swój ogródek, podwórko ;)
OdpowiedzUsuńNa ten temat mogłabyś podyskutować z moim mężem. Ma on firmę remontowo budowlaną i on by udzielił wyczerpującej odpowiedzi na pytanie jakie mieszkanie warto kupić
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńJako, że jeszcze nigdzie się nie wyprowadzam to puki co mnie takie tematy nie interesują ale jeśli miałabym kupować jakieś mieszkanie to raczej wolałabym kupić dom a nie mieszkanie w bloku. Ale i tak uważam, że jest to bardzo interesujący artykuł i warto też taką opcję przemyśleć :)
OdpowiedzUsuńpiękne jasne pomieszczenia, coś w moim stylu :)
OdpowiedzUsuń