Hydrożelowe płatki pod oczy - szybka poprawa skóry przed sylwestrowym szaleństwem
Wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok, ale zanim nadejdzie to czeka nas jeszcze sylwestrowa noc. Bale, prywatki i inne imprezy do białego rana. Przed całonocnym szaleństwem warto szczególnie zadbać o skórę, żeby w ciągu nocy nie wyglądała na przemęczoną. Niezwykle ważne są zwłaszcza obszary wokół oczu. Cieni, opuchnięć czy zmarszczek nie zakryje do końca nawet najbardziej staranny makijaż. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją płatków pod oczy marki Efektima, które mają być pomocnikami w uzyskaniu pięknej skóry pod oczami.
WHITE-COMPRESS hydrożelowe płatki pod oczy rozjaśniające cienie i sińce
Zadaniem płatków w tej wersji jest rozjaśnianie cieni i sińców pod oczami, jak również wygładzenie zmarszczek. W składzie znajdziemy ekstrakt z mleka, witaminy C, E i B3, alantoinę, hydrolizowane proteiny soi, ekstrakt z alg, kwas hialuronowy, ekstrakt z pestek winogron oraz różany olejek eteryczny. Ta wersja zainteresowała mnie najbardziej, więc użyłam jej w pierwszej kolejności. Niestety płatki nie sprawdziły się tak jakbym tego oczekiwała. Po ich zastosowaniu skóra pod oczami zyskała na nawilżeniu, ale nie zauważyłam rozjaśnienia cieni, a głównie na to liczyłam. Płatki mają delikatny zapach.
WINE-THERAPY hydrożelowe płatki pod oczy na bazie ekstraktu z czerwonego wina
Kolejne płatki opierają się na ekstrakcie z czerwonego wina, kwasie hialuronowym, witaminach E, C i B3, wyciągu z nasion czerwonych winogron, proteinach soi i ekstrakcie z alg. Ich rolą jest rozjaśnienie cieni pod oczami, korekcja drobnych zmarszczek oraz zapobieganie powstawaniu nowych. W tych płatkach wyczuwam zapach winogron. Lubię winogronowe nuty w kosmetykach, więc podoba mi się, że są one obecne i w tych płatkach. Podoba mi się też to, że ta wersja płatków Efektima faktycznie daje znaczną poprawę stanu skóry pod oczami. Po 20 minutach noszenia płatków cienie rzeczywiście zdają się być jaśniejsze i mniej widoczne. Zmarszczek pod oczami na szczęście nie posiadam, więc tej kwestii nie ocenię. Z cieniami mam problem odkąd pamiętam, więc bardzo cieszy mnie efekt rozjaśnienia. Nie jest on jakiś super trwały, raczej kilkudniowy, ale przy systematycznym stosowaniu płatków może być już tylko lepiej.
HIALU-LIFT hydrożelowe płatki pod oczy
Ta wersja ma korygować zmarszczki, zmniejszać cienie i opuchliznę oraz poprawiać wygląd skóry wokół oczu. Zawiera złoto, kwas hialuronowy, proteiny soi, witaminy E, C, B3, beta-glukan, alantoinę, heparynę, ekstrakt z alg, ekstrakt z winogron, olejek z kwiatów róży i D-panthenol. Płatki są w kolorze złotym i są pozbawione zapachu. Nałożone dają uczucie odprężenia skóry. Nie odpadają samoistnie w trakcie zabiegu. Po zdjęciu płatków skóra pod oczami jest wyraźnie nawilżona, odżywiona i bardziej napięta, a także rozświetlona. Powiedziałabym, że jest to efekt tzw. bankietowy, czyli doraźny. Po kilku dniach skóra wraca do wcześniejszego stanu. Jeśli płatki będziemy stosować regularnie tj. 2 razy w tygodniu, tak jak zaleca producent to z pewnością efekt będzie się utrzymywał.
To tak jeszcze słowem podsumowania. Wersja White-Compress sprawdzi się u osób szukających jedynie dobrego nawilżenia skóry pod oczami. Wine-Theraphy to mój faworyt spośród wypróbowanych płatków z Efektimy. Znacznie zmniejsza cienie a ponadto nawilża skórę. Wersja Hialu-Lift to taka bomba nawilżająco-odżywcza. Polecałabym ją szczególnie osobom borykającym się z przesuszeniami obszaru pod oczami.
Koszt jednego opakowania płatków, które wystarcza na jedno użycie to ok. 5 zł. Według mnie to przystępna cena. Przed sylwestrową nocą takie płatki będą świetną dawką dobroczynnych substancji dla skóry pod oczami. Można je kupić np. w Rossmannie.
Używaliście już tego typu płatków? Jak zamierzacie spędzić sylwestrową noc?
Uwielbiam tego typu płatki pod oczy, niejednokrotnie mnie ratują
OdpowiedzUsuńlubię płatki pod oczy, te są ciekawe i chyba nawet jedne miałam
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem są dość słabe.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Z ciekawości muszę kupić któreś z tych płatków ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam te płatki, u mnie naprawdę dają dobre, szybkie i widoczne efekty
OdpowiedzUsuńMiałam już płatki pod oczy jednak nie z tej firmy :D chwaliłam je sobie :D
OdpowiedzUsuńMiałam podobne płatki i fajne były. Świetnie koiły jak i pobudzały o poranku, takie z lodówki ;)
OdpowiedzUsuńU mnie bardzo fajnie się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńuzywalam je i procz nawilzenia i przyjemnego chlodu spektakularnych zmian nie bylo.
OdpowiedzUsuńczytalam o nich juz na niejednym blogu i moze siegnę
OdpowiedzUsuńJeszcze nie uzywalam, ale uwazam ze warto sie w takie zaopatrzyć! Nigdy nie wiemy kiedy mogę się nam przydać. Ja w tym roku spędzę sylwestra na domowce ze znajomymi ❤
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdziłyby się te ostatnie płatki Hialu-Lift, być może poradzą sobie z opuchlizną pod oczami :)
OdpowiedzUsuńPlatki znam i bardzo lubie. W tym roku mi się nie przydadza, bo Sylwestra spedzam w domu z mezem i dzieckiem :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak sprawdziłyby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńmam identyczne płatki, a właściwie miałam, bo już przetestowałam. nie wszystkie mi się sprawdziły, ale fajna odmiana :D
OdpowiedzUsuńRaz miałam, ale z inne firmy :)
OdpowiedzUsuńCzęsto stsouje takie patche pod oczy, ale z primark. Uwielbiam je :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam cienie pod oczami i ostatnio sobie kupiłam takie że złotem ☺ nie wiem na ile beda działać, ale w psychice wydaje mi się ze działają 😁😁😁
OdpowiedzUsuńMiałam płatki z innej i firmy i również fjanje się sprawdziły
OdpowiedzUsuńMiałam płatki innej marki i nie zadziałały nic - dlatego jestem sceptycznie nastawiona do tego typu produktów. Mam maskę tej firmy i właśnie przed Sylwestrem ją zaaplikuję na buźkę i zobaczymy jak z efektami :)
OdpowiedzUsuńMiałam wielką nadzieję, że faktycznie pierwsze płatki rozświetlą cienie, a trochę się zawiodłam. Od lat mam z tym duży problem, gdyż sińce towarzyszą mi każdego dnia i nie raz, gdy jestem zmęczona, ciężko jest mi je ukryć. No cóż, muszę szukać swojego ideału dalej! :)
OdpowiedzUsuńPiszesz o nich tak dobrze, ze sama jestem ciekawa ich działania. Kiedyś kupiłam płatki innej firmy i oprócz nawilżenia nie zdzialały nic więcej, więc z chęcią sięgne po te na próbę. Licze na efekt wow przed Sylwestrem 😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hydrożelowe płatki, bo zazwyczaj kosztują niewiele, a dają fajne efekty. Sam czas, w którym je trzymamy to bardzo miła i odprężająca chwila. Ja niebawem biorę się za testy tych płatków i już wiem, od których zacznę :D
OdpowiedzUsuńNie posiadam problemów z skórą pod oczami, ale młodość nie wieczność i na pewno niedługo poczytam o nich więcej :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wyprobowalabym te rozjasniajace sine miejsca
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu płatki pod oczy i często je stosuje właśnie przed większymi wyjściami :D
OdpowiedzUsuńNiby odkąd używam dobrego kremu pod oczy nie mam problemu ze skórą w tych okolicach, jednak sam fakt przeżycia zabiegu z czymś takim kusi mnie niemiłosiernie! Pozdrawiam! Życzę udanego Sylwestra oraz szczęśliwego i owocnego nowego roku 2018!^^
OdpowiedzUsuńJak na razie używałam tych białych i jestem z nich zadowolona :D
OdpowiedzUsuńA ja chyba nigdy nie uzywałam takich płatków, wstyd się przyznać :D Moja siostra za to w nich gustuje, często je kupuje Aż dziw, że jeszcze ich jej nie podkradłam :D Efekty są u niej widoczne, więc naprawdę warto ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, zwłaszcza te środkowe, bo moje cienie są okropne
OdpowiedzUsuńJa używałam coś podobnego do nich zmówionego z Chin i przyznam, że działało. Skóra pod oczami była bardzo odżywiona.
OdpowiedzUsuńUżywałam tych płatków i czułam różnice po ich zastosowaniu. Dodatkowo, co było dla mnie najważniejsze czułam się zrelaksowana i odprężona.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyku z zawartością ekstraktu z czerwonego wina, ciekawa opcja! ;D
OdpowiedzUsuńLubię płatki pod oczy. Te z Efektimy są mi dobrze znane, też wolę te złote i z winem, kupuję je hurtowo jak są w promocji, czasem sięgam też po ich maski hydrożelowe na całą twarz :)
OdpowiedzUsuńMiałam płatki innej marki i niestety efekt nie był za dobry. Te póki co czekają u mnie na testy, zobaczymy czy efekt będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńCoraz częściej je widzę i zastanawiam się nad ich kupnem, może pomogą choć troszeczkę. Moja skóra pod oczami jest zaniedbana, nigdy nie przywiązywałam uwagi do jej pielęgnacji i robiłam wielki błąd ;) A teraz chcę go naprawić ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałam z takich płatków.
OdpowiedzUsuńCo prawda sylwestrowe szaleństwo jest już za nami, ale na co dzień też przyda się zadbać o skórę pod oczami. Mam problem z sińcami od niedospania, lecz nawilżenie również się przyda. Przy najbliższej okazji zakupię sobie i wypróbuje.
OdpowiedzUsuń