Kosmetyki d'Alchemy
Niedawno na polskim rynku kosmetycznym pojawiła się nowa marka - d'Alchemy. Jak możemy wyczytać w filozofii marki, jej nazwa pochodzi od słów alchemia i Alchemicy. Marka d'Alchemy, tak samo jak średniowieczni Alchemicy dąży do przemiany zwykłych substancji w coś doskonałego. W ten sposób powstają ich kosmetyki - są tworzone z naturalnych substancji, roślin ze starannie wyselekcjonowanych upraw. Cały proces wytwarzania produktów d'Alchemy jest przemyślany i znaczenie mają także same opakowania. Nie będę przytaczać tutaj całej filozofii marki, ale odsyłam Was na stronę firmy, gdzie można się z tym dokładnie zapoznać.
Ja miałam okazję wypróbować trzy produkty d'Alchemy: oczyszczający żel do mycia twarzy, wodę micelarną oraz intensywnie regenerujący olejek do twarzy. Żel mam w pełnej wersji (125 ml), a dwa pozostałe kosmetyki to miniaturki (odpowiednio 30 ml i 5 ml), jednak na tyle wydajne, że faktycznie można ocenić czy dany produkt jest warty zakupu. W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat tych kosmetyków.
Ja miałam okazję wypróbować trzy produkty d'Alchemy: oczyszczający żel do mycia twarzy, wodę micelarną oraz intensywnie regenerujący olejek do twarzy. Żel mam w pełnej wersji (125 ml), a dwa pozostałe kosmetyki to miniaturki (odpowiednio 30 ml i 5 ml), jednak na tyle wydajne, że faktycznie można ocenić czy dany produkt jest warty zakupu. W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat tych kosmetyków.
OCZYSZCZAJĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY Purifying Facial Cleanser
Żel zawiera szereg dobroczynnych składników takich jak ekstrakty z jabłka, żeń-szenia, brzoskwini, pszczenicy, jęczmienia, granatu, papai, uwodornionych alg morskich a także olejki eteryczne: grejfrutowy, mandarynkowy, pomarańczowy, sandałowy i cedrowy. Olejki determinują zapach produktu, który jest orzeźwiający, cytrusowy z charakterystyczną zmysłową wonią drzewa sandałowego i cedru. Spodziewałam się, że produkt będzie miał wodnistą konsystencję, a tymczasem jest ona dość gęsta. Kosmetyk umieszczono w opakowaniu z pompką, co daje wygodę użytkowania. Na jedno mycie twarzy wystarcza dosłownie mikroskopijna ilość żelu - to nawet nie jest pół pompki. Produkt bardzo dobrze się pieni lecz nie jest to chemiczna piana ale taka jedwabista, jakby z dodatkiem olejków. Po zastosowaniu żelu cera jest dokładnie oczyszczona, gładka i przyjemna w dotyku. Żel nie przesusza skóry, a długotrwale stosowany nie ma tendencji do jej zapychania. Zauważyłam, że żel do mycia twarzy d'Alchemy łagodzi podrażnienia i pomaga zwalczać niedoskonałości. To jeden z droższych produktów do mycia twarzy, jakie miałam okazję stosować, więc miałam co do niego wysokie oczekiwania. Po wnikliwych testach mogę śmiało stwierdzić, że za taką jakość warto zapłacić te kilkadziesiąt złotych. Żel z pewnością posłuży mi jeszcze długo, bo jest naprawdę bardzo wydajny.
W przypadku wody zacznę od kwestii opakowania. Woda micelarna d'Alchemy umieszczona jest w szklanej buteleczce z atomizerem i na pochwałę zasługuje właśnie ten atomizer. Jestem zachwycona tym, jak świetnie działa: po naciśnięciu rozprowadza kosmetyk równomiernie, nie rozpryskując go zanadto. Bez wątpienia przekłada się to na wydajność produktu, ponieważ faktycznie aplikujemy go tylko na twarz, a nie przy okazji na włosy i ścianę obok. Myślę, że takie detale mają znaczenie i dobrze, jeśli producent zadba o szczegóły. Woda micelarna d'Alchemy bazuje na wodzie różanej i taki też ma zapach. Producent poleca aplikować ją na płatek, a następnie przecierać twarz. Ja aplikuję ją bezpośrednio na skórę i nadmiar zbieram płatkiem. Woda pozostawia na cerze delikatną, nieco lepką warstwę ochronną. Dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu oraz sprawdza się do odświeżania cery w ciągu dnia. Woda d'Alchemy polecana jest zwłaszcza do cery dojrzałej.
Na koniec kilka słów odnośnie olejku do twarzy. Tutaj również mamy szklaną buteleczkę, ale tym razem z pipetą. Pipeta to zdecydowanie dobre rozwiązanie, jeśli chodzi o olejki. Konsystencja kosmetyku jest rzadka i tłustawa - jak na olejek przystało. Po aplikacji na cerę pozostawia błyszczącą warstwę. Ja olejek nakładam na noc, tak też zaleca producent. Nie próbowałam używać olejku na dzień, pod makijaż, ale wydaje mi się, że do tego jest za tłusty. Na jedno użycie należy zaaplikować 2-3 krople olejku (2 są w zupełności wystarczające). Kosmetyk ma dość mocny zapach, według mnie taki trochę orientalny. Na szczęście po nałożeniu na cerę trochę traci na intensywności i nie męczy. Jeżeli chodzi o działanie olejku regenerującego d'Alchemy to już po kilku użyciach widać bardzo korzystnych wpływ na stan cery. Zyskuje ona na nawilżeniu, staje się bardziej promienna i wygląda na wypoczętą. Przez kilka dni do pielęgnacji skóry twarzy stosowałam tylko ten olejek i efekty przerosły moje oczekiwania. Z reguły olejki potrzebują długiego czasu stosowania, aby działanie było widoczne. Tutaj efekty pojawiły się błyskawicznie, czym jestem pozytywnie zaskoczona.
Zainteresowały Was te produkty? Mieliście już okazję poznać kosmetyki d'Alchemy?
Olejek i wodę micelarną znam, żelu jeszcze nie, ale bardzo chętnie też wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńChociaz nie przepadam za olejkami to jednak Twoj opis przekonał mnie do uzycia olejku regenerującego
OdpowiedzUsuńNie znam firmy ale zachowałam wpis bo zaciekawił mnie olejek. Jako posiadaczka cery suchej uwielbiam olejki i często mieszam je z podkładami :) Przyjrzę się bliżej tym kosmetykom, dzięki!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotkałam się z tymi produktami. Opis żelu najbardziej mnie zaintrygował. Tyle moich ulubionych zapachów w jednym. A jeszcze wydajność rewelacyjna - wydaje mi się, że warto spróbować. Bardzo mnie zaiteresowałaś tym żelem.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale zaciekawiły mnie ich produkty.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Już gdzieś czytałam o tych kosmetykach i jestem nich bardzo, bardzo ciekawa, a zwłaszcza tego olejku i żelu myjącego ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowaly tymbardziej że marka jest mi nieznana.
OdpowiedzUsuńOlejek mnie zainteresował. Właśnie zamierzam wprowadzić jakiś do swojej pielęgnacji, już mam 4 na liście i muszę dopisać kolejny ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tymi produktami. Nie słyszałam wcześniej o nich :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie szczególnie ten olejek, brakuje mi takiego elementu w pielęgnacji aktualnie :) W tym roku zużyłam mnóstwo nowości w pielęgnacji i zamierzam je kontynuować w tym roku :)
OdpowiedzUsuńTen mat jest super! Przy sweterkowych zdobieniach jest niezbędny, ale generalnie sporo fajnych rzeczy można nim wyczarować :)
Nie slyszalam o tej marce. Bardzo zainteresował mnie olejek do twarzy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, jak dotąd nie słyszałam o tej marce:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji spróbować tych kosmetyków, w sumie pierwszy raz słyszę tę nazwę, ale Twoja recenzja mnie zaciekawiła - może kiedyś je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie je testuję - podobnie, jak Ty, mam te same miniaturki, a produktem pełnowymiarowym, na jaki się skusiłam, jest balsam. Jestem zauroczona opakowaniami tych kosmetyków, bo są ciemne i takie eleganckie. A same produkty spisują się u mnie póki co bez zarzutów :)
OdpowiedzUsuńwoda i micel mnie ciekawią, mogłyby się sprawdzić u mnie
OdpowiedzUsuńzachwycające zdjęcia, ja ostatnio nie mam natchnienia i nie wychodzą mi ładne, jest ciemno. dziś dostałam zestaw kosmetyków D'ALCHEMY i rozpoczynam testy :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów oraz firmy. Najchetniej bym poznała olejek
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach nigdzie. Bardzo mnie one zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, ale produkty są naprawdę bardzo ciekawe i chętnie sięgne po żel do mycia twarzy, ponieważ brakuje mi takiego produktu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie. Jestem ciekawa jak ten żel do mycia twarzy sprawdziłby się u mnie.
OdpowiedzUsuńinteresuja mnie wszystkie trzy, poniewaz takie wlasnie produkty to moj must have na codzien. Olejki bardzo lubie.Dobrze nawilzaja i raczej tez nie bylabym sklonna stosowac rano. byloby za tlusto i swiecaco
OdpowiedzUsuńMi się spodobala ta woda micelarna. Ostatnio w ogóle kocham się w micelach. W takiej formie sprayu jeszcze u mnie nie gosciły.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiłaś mnie tymi kosmetykami, zwłaszcza żelem myjacym do twarzy.
OdpowiedzUsuńTak jak większość, czytam o nich po raz pierwszy. Bardzo mnie zainteresowałas opisem i juz przeglądem asortyment dokladnie :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki, ja też lubię mieć dobrze oczyszczoną twarz. Ciekawe jak by się u mnie sprawdził ten żel razem ze szczoteczką do twarzy ^^
OdpowiedzUsuńPrzyznaje że bardzo Zainteresowałaś mnie tą marką więc na pewno poszukam ją w sklepie i sama przetestuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam oczyszczające żele, teraz dodatkowo oczyszczam silikonową szczoteczką. tej firmy nie znam.
OdpowiedzUsuńCała seria prezentuje się zjawiskowo. Najbardziej interesuje mnie woda micelarna ... Ten zapach ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie mnie ta marka! Ogromnie mi się spodobały już same opakowania kosmetyków, a działanie wydaje się być równie dobre!
OdpowiedzUsuńAle ślicznie prezentują się te kosmetyki :) Najbardziej przypadł mi do gustu żel oczyszczający i to jego chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpo olejki sięgam sporadycznie, ale Twoja opinia mnie zacheca do wypróbowania go :D
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekwałiłaś mnie tymi produktami. Bardzo chętnie bym je sprobowała, tym bardziej że bardzo lubię widoczne i zaskakujące efekty :) Nawet za droższą cenę ! :) Buziaki
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące produkty, podoba mi się też koncepcja z tą nazwą i filozofią firmy-bardzo do mnie przemawia;>
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych kosmetykach, zadziwia mnie to, że tak małe pojemności są tak wydajne, super :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych kosmetykach, ale jak najbardziej mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńOpakowania są naprawdę ładne, prezentują się elegancko i tak dostojnie :) Już gdzieś czytałam o tej marce, zapowiada się nowy kosmetyczny hit : )
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mialam okazji ich poznać ale kuszą! Zapowiadają się świetnie ❤
OdpowiedzUsuńZ chęcią poznalabym ten olejek do twarzy . Opakowania niby proste a jednak przyciągają ;))
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. Nie lubię olejków do twarzy ale pierwsze dwa kosmetyki bardzo mnie kuszą.
OdpowiedzUsuńWidzę, że kosmetyki są godne uwagi :) Właściwie ti całe trio chętnie bym wypróbowała, ale tak najbardziej to kusi mnie olejek :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce kosmetyków. Nie miałam doczynienia z tymi kosmetykami, ale bardzo chętnie przekonam się jakiej są jakości.
OdpowiedzUsuńJuż sama filozofia firmy mnie bardzo zaintrygowała. Również uważam, ze za dobry kosmetyk warto zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych, zwłaszcza, że wydajność jest na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuń