O kremie i serum Floslek Collagen Up 50+
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam dwa kosmetyki marki Floslek: krem kolagenowy i serum przeciwzmarszczkowe, które stosowała moja mama. Są to produkty z serii Collagen Up skierowanej do osób w wieku 50+.
Obydwa kosmetyki przeznaczone są do stosowania na dzień i na noc. Charakteryzuje je prosta szata graficzna w różowym kolorze z białymi i srebrnymi dodatkami. Krem umieszczony jest w przezroczystym słoiczku, a serum w przezroczystej buteleczce z pompką. Produkty mają ładny, delikatny zapach umilający ich używanie.
Krem ma średniej gęstości konsystencję, treściwą lecz nietłustą. Po nałożeniu na cerę szybko się wchłania, ale pozostawia wyczuwalną warstwę na skórze. Mojej mamie taka warstwa nie przeszkadza. Krem jest wydajny. Po ponad miesiącu regularnego stosowania zostało go w opakowaniu jeszcze całkiem sporo. A jak działa ten produkt? Przede wszystkim dobrze nawilża cerę. To nawilżenie jest wyczuwalne już po pierwszym użyciu. Po dłuższym stosowaniu pojawiają się efekty w postaci bardziej jędrnej, sprężystej cery. Istniejące zmarszczki wydają się być nieco spłycone, a nowe się nie pojawiają. Cera mojej mamy jest skłonna do zapychania, jednak ten krem nie działał komedogennie. Moja mama polubiła ten krem i uważa go za godny polecenia.
Do kremu dołączona była też taka mini maseczka wygładzająca na noc Sleeping Mask. To takie maleństwo, ale wystarczyła na dwa użycia. Bardzo przyjemna próbeczka. Naprawdę fajnie się spisała na skórze odżywiając ją i rzeczywiście wygładzając.
Obok kremu stosowane przez moją mamę było też serum. Używała go raz dziennie - na noc. Serum dozowane jest pompką, co stanowi wygodną i higieniczną formę. Pompka cały czas działa bez zarzutu. Do aplikacji na całą twarz potrzebne są 2-3 pompki. Konsystencja produktu jest wodnista. Zaaplikowany na cerę kosmetyk wchłania się błyskawicznie zostawiając subtelną, jedwabistą powłoczkę. Jeśli chodzi o działanie to moja mama zauważyła, że serum jakby napina i liftinguje skórę. Takie efekty pokazały się już po około dwóch tygodniach systematycznego stosowania. Natomiast wcześniej dostrzegalne są efekty nawilżenia i regeneracji skóry. Z serum również moja mama jest zadowolona i poleca je.
Jak widzicie, zarówno krem, jak i serum z serii Collagen Up marki Floslek sprawdziły się u mojej mamy. W tej linii znajdują się też krem multi-kolagenowy 60+ oraz krem nutri-kolagenowy 70+.
Znacie tą serię? Lubicie kosmetyki Floslek?
Mi jeszcze daleko do takiego wieku, ale może sprezentuje mamie te kosmetyki... nie daleko jej do 50-ątki :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest ta sama sytuacja. Opowiem o nich mamie, bo ona ma juz swoje ulubione kosmetyki, ale moze sie skusi:)
UsuńMarka floslek ciągle się rozwija, ja z tej firmy sięgam zazwyczaj po tradycyjny tzw. świetlik :)
OdpowiedzUsuńFloslek co raz bardziej mnie zaskakuje.. idą do przodu
OdpowiedzUsuńbardzo fajna jest ta seria, moja mama jest z niej zadowolona :) Obie lubimy Floslek.
OdpowiedzUsuńmoja mama lubi ten duet
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki tej marki :) Bardzo mi służą!
OdpowiedzUsuńI jeszcze chciałam Ci powiedzieć, że masz piękne zdjęcia! :)
Nie wiedziałam, że Floslek ma taką linię 50 plus , podoba mi się szata graficzna tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńIdealne kosmetyki dla mojej Mamy :) Może jej kupię na Dzień Matki ;)
OdpowiedzUsuńMi co prawda do 50 daleko, ale już działam przeciwzmarszczkowo i stawiam na kosmetyki z wit.C :)
OdpowiedzUsuńZnam Flosleka kosmetyki, chociaż dawno żadnego nie miałam ☺ aktualnie te akurat sa nie dla mnie, ani mojej mamy ale będę miała na pamięć ☺
OdpowiedzUsuńPolecę go mojej mamie, bo ja jeszcze mam czas na takie produkty.
OdpowiedzUsuńW takie produkty warto się zaopatrzyć jeszcze wcześniej niż przed 50 :)
OdpowiedzUsuńopakowania są piękne :) kosmetyki jeszcze nie dla mnie czy dla mojej mamy, ale wiem, ze używa innych kolagenowych 40+ i jest zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej serii ani tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńNice product - thank you for honest review!
OdpowiedzUsuńSunny Eri: beauty experience
Ślicznie się prezentują te opakowania, nie znam kosmetyków tej marki ;/
OdpowiedzUsuńStosując różnego rodzaju kremy najbardziej stawiam na odpowiednie nawilżenie, więc jeżeli tu je znajdziemy, to ja jestem na TAK :D
OdpowiedzUsuńPrzemyślę zakup tych produktów na Dzień Matki dla mojej mamy :D
OdpowiedzUsuńOba produkty chętnie poznam :) dobrze, że u mamy się sprawdziły i je poleca :)
OdpowiedzUsuńTo jesZcze linia nie dla mnie :) ale dla mamy mojej mysle ze byloby fajne
OdpowiedzUsuńmuszę o tej marce koniecznie powiedzieć mojej cioci. Myślę, że kilka produktów by się jej spodobało ;).
OdpowiedzUsuńPolecę te kosmetyki mojej mamie, może jej się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńProdukty tej marki wydają mi się bardzo ciekawe. Przykuwająca wzrok szata graficzna i dobra opinia sprawia, że mam ochotę po nie sięgnąć. No, może nie po tą linię, bo do 50 lat trochę mi brakuje, ale z pewnością znajdę coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńDo tego wieku brakuje mi ponad połowę tego ile mam, więc na razie nie potrzebuję :-D
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka lat i myślę że będzie to idealny prezent dla mojej mamy. Śliczne opakowania.
OdpowiedzUsuńMuszę podesłać koniecznie te kosmetyki mojej mamie, może jej się spodobają :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować ten krem na dzień;)
OdpowiedzUsuńHmm nie wiem czy moja mama która jest po 50-tce sięgnęłaby po te kosmetyki. Szata graficzna zbyt młodzieżowa ...
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym różowym pudełku i kupiłam mamie na imieniny <3 mówi że ładnie napina jej skórę i pochwaliła się koleżankom :D sprawuje się też jako ochrona przed słońcem w codziennym pielęgnowaniu ogródka.
OdpowiedzUsuńniesłyszałam o nim wczesniej właśnie.
OdpowiedzUsuńW sumie to warto znać takie3 kosmetyki już wcześniej.
OdpowiedzUsuńMoja mama ucieszyłaby się z takiego kremu, chyba sprawię jej go na Dzień Matki. Kobietom zależy na idealnym wyglądzie i tego typu kremy w tym pomagają.
OdpowiedzUsuń