Tisane Sport - ochrona ust w lecie i w zimie dla aktywnych
Czy u Was lato to też czas nieustannych remontów? Słoneczna i ciepła aura sprzyja ulepszaniu i unowocześnianiu domu i jego otoczenia. U mnie w poprzednich latach trwały remonty na zewnątrz: odnawianie elewacji, zmiana ogrodzenia, układanie kostki. Od zeszłego roku zaś toczą się remonty wewnątrz. Kilka pomieszczeń jest już odnowionych, ale na remonty czekają jeszcze inne. Najgorzej jest z jednym korytarzem, który aż prosi się o metamorfozę. Niestety jest to pomieszczenie dość problematyczne, niewymiarowe i z dużą ilością drzwi do pokojów (jak to korytarz). Planujemy położyć tam panele podłogowe lub deski. Wydawało się to nie lada wyzwaniem, ale na szczęście okazało się, że docinanie poszczególnych fragmentów podłogi może być łatwe i szybkie. W ruch pójdzie piła panelowa, która wykorzystywana jest w procesie obróbki elementów z litego drewna i materiałów drewnopochodnych. I remont od razu wydaje się łatwiejszy i szybszy, super!
Lato sprzyja też aktywnemu spędzaniu czasu na zewnątrz. Chętnie podejmujemy różne aktywności fizyczne, które nie tylko mają pozytywny wpływ na nasze ciało, ale też na samopoczucie. Codzienna pielęgnacja też staje się bardziej letnia. Włączamy do niej kremy do opalania, kosmetyki odświeżające pomagające w walce z upałem i inne produkty, które można określić mianem sezonowych. Marka Farmapol wypuściła ostatnio pomadkę do ust Tisane Sport, która jest polecana zwłaszcza dla miłośników sportów letnich (i zimowych, ale na razie pozostańmy przy lecie).
Pomadka ta ma za zadanie nie tylko nawilżać i odżywiać usta. Poza tymi podstawowymi funkcjami ma też chronić je przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych UVA/UVB dzięki obecności filtra SPF30 oraz niekorzystnym wpływem innych czynników atmosferycznych: wody, wiatru, soli morskiej czy mrozu w zimie. Ponadto ma zabezpieczać przed opryszczką. Pomadka bazuje na oleju rycynowym, który umieszczony jest na pierwszy miejscu w składzie kosmetyku. Oprócz niego pojawiają się też inne substancje odżywcze m.in. oliwa z oliwek, wyciąg z melisy, wyciąg z jeżówki, olej z ostropestu plamistego, masło shea, masło kakaowe, witamina E. Opakowanie pomadki to sztyft zamykany na zatrzask z minimalistyczną szatą graficzną. Wykonane jest solidnie i nie trzeba się obawiać, że otworzy się samoczynnie np. w torebce. Pomadka ma zbitą konsystencję, jest wręcz twarda. W kontakcie z wargami lekko się roztapia, dzięki czemu można łatwo zaaplikować na nie produkt. Pomadka nie pozostawia na ustach lepkiej warstwy. Właściwie to jest praktycznie niewidoczna i niewyczuwalna. O jej obecności przypomina tylko dość mocny, słodkawy zapach przypominający wanilię. Pomadka rzeczywiście dobrze nawilża, odżywia i chroni usta, więc obietnice producenta są spełnione. Używałam jej podczas opalania i potem moje usta nie były wysuszone ani spierzchnięte. Jeśli szukacie uniwersalnej pomadki z filtrem SPF to mogę polecić Wam tą z Tisane. Kupić można ją w aptekach czy np. Hebe lub Jasmin za ok. 13-14 zł.
Używacie pomadek do ust z filtrami ochronnymi? Mieliście już okazję wypróbować Tisane Sport?
Nigdy nie używałam pomadek z filtrem, nawet nie wiedziałam, że takie są.
OdpowiedzUsuńFajnie, że pomadka ma w sobie filter przez co idealnie nadaję się na lato :)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko używam tego typu pomadek.
OdpowiedzUsuńPrzyjemny skład, dobrze że konsystencja jest zbita, bo nie lubię jak pomadki ochronne w sztyfcie są takie.. hmm miękkie i rozpuszczające, rozwalające się praktycznie po kilku użyciach. Myślę, że prędzej czy później skuszę się na nią. Ostatnio zaczęłam więcej jeździć na rowerze, czasem wieczorem już chłód dopada i wiatr więc taka pomadka by się jak najbardziej przydała :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten sztyft do ust i u mnie akurat tak sobie się sprawdził.
OdpowiedzUsuńkosmetyki Tisane do pielęgnacji ust są rewelacyjne, to moi faworyci, tą pomadkę również bardzo polubiłam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię używać praktycznie cały rok pomadki ochronne, ale tej z filtrami jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńtej jeszcze nie próbowałam, ale usta to moja pieta achillesa więc muszę szczególnie o nie dbać
OdpowiedzUsuńCiekawa pomadka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ma skład. Pomadka z filtrami UV na teraz idealnie się nadaje.
OdpowiedzUsuńO prosze jeszcze jej nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńLatem nigdy nie mam problemu z ustami, jednak zimą dość często mi pękają. Muszę przetestować ten produkt :)
OdpowiedzUsuńO usta latem też trzeba dbać! Mało jest produktów które chronią nasz usta i mają w sobie filtry ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie usta to jedyna część ciała, której nie chronię przed promieniowaniem, ale muszę zacząć ;)
OdpowiedzUsuńPomadki ochronne to mój must have, ale tej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się ujęcia <3 mega dopracowane zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPomadki ochronne uwielbiam, ale tej nie znam
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam pomadki z filtrem, muszę to zmienić i coś kupić aby chronić swoje usta. Ten ananas jest świetny :)
OdpowiedzUsuńUlubieniec mojego brata, Tisane ma bardzo dobrze nawlizajace produkty do ust ☺ chociaż ja jednak jestem wierna peelingi z Sylveco ☺
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńKiedyś balsam tej marki mi uratował życie. Pomadki nie znam jeszcze.
Nie miałam jeszcze nigdy pomadki Tisane :) A o wersji Sport wcale nie słyszłam. Chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńteż go bardzo lubię, dla mnie must have lata
OdpowiedzUsuńU mnie nie tylko latem ale i przez cały rok pomadka ochronna obowiązkowo, ale w letnich miesiącach koniecznie z filtrami :) tej nie znam :)
OdpowiedzUsuńOgólnie na co dzień używam pomadek kolorowych, więc od takich ochronnych stronię, ale latem powinno się zadbać i o usta w taki sposób :) Promieniowanie jest szkodliwe :D
OdpowiedzUsuńJa nie używam pomadek z filtrami, bo w sumie niezbyt często można takie pomadki spotkać :) Fajnie, że są marki, ktore wporwadzają takie produkty ;)
OdpowiedzUsuńW sumie nigdy nie używałam takich pomadek :-)
OdpowiedzUsuńOd niedawna właśnie zaczęłam zwracać uwagę na to czy pomadki mają filtr ochronny, ale jest ich niewiele. Warto odpowiednio dbać o usta :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy a pomadki tego typu używam tylko zimą...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadki ochronne i mogłabym ich używać całym rokiem :)
OdpowiedzUsuń