Trico Botanica Odbudowa - pachnąca pielęgnacja włosów
Oficjalnie rozpoczęliśmy jesień, a wrzesień powoli dobiega końca. W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam trzy produkty, które w tym miesiącu stosuję do pielęgnacji włosów. Są to kosmetyki włoskiej marki Trico Botanica: szampon, odżywka i olejek z serii Odbudowa.
Produkty marki Trico Botanica to kosmetyki do włosów, które zawierają naturalne składniki aktywne i są tworzone z wykorzystaniem innowacji technologicznych. Kosmetyki te nie zawierają SLS, parabenów, substancji ropopochodnych oraz barwników.
Wszystkie trzy kosmetyki Trico Botanica Odbudowa, które miałam okazję wypróbować przepięknie pachną. Według mnie to zapach owoców leśnych. Słodki, ale jednocześnie charakterystycznie rześki. Już po umyciu samym szamponem wspaniały zapach pozostaje na włosach na długi czas.
Szata graficzna tych produktów jest minimalistyczna, utrzymana w naturalnych barwach. Bardzo mi się podoba, bo cenię sobie taką estetykę.
SZAMPON
Kosmetyk umieszczony jest w buteleczce o pojemności 250 ml zamykanej na zatrzask. Niestety bardzo ciężko otworzyć ją mokrymi rękami. Za to minus, bo za każdym razem zamiast otwierać zatrzask to muszę odkręcać cały korek. Szampon ma gęsta konsystencję, dzięki czemu jest jakby skoncentrowany. Wystarczy wydobyć go niewiele, aby dokładnie umyć włosy i skórę głowy. Nie warto przesadzać z ilością kosmetyku, bo stosowany w nadmiarze jest ciężki do wypłukania z pasm. Po umyciu tym szamponem włosy są mięsiste, wygładzone i miękkie. Po kilku użyciach widać, że poprawia się ich kondycja.
ODŻYWKA
Tu z opakowaniem jest znacznie lepiej, bo odżywka posiada wygodną pompkę. Odżywka również ma pojemność 250 ml. Konsystencja kosmetyku jest dosyć rzadka, ale nie spływa z włosów po aplikacji. Odżywka dobrze nawilża włosy i ułatwia ich rozczesywanie. Przy systematycznym stosowaniu widocznie odżywia włosy i rzeczywiście widać działanie regenerujące. Kosmetyk nie obciąża włosów. Wydajność odżywki jest przeciętna. Ja mam włosy długie do pasa, więc trochę jej zużywam.
OLEJEK
Ten produkt umieszczony jest w buteleczce o pojemności 150 ml z pompką, ale nieco inną niż w przypadku odżywki. Olejek stosuję na mokre włosy. Nakładam 2-3 pompki na długość, mniej więcej od połowy ucha w dół. Kosmetyk dodaje włosom blasku i sprawia, że są jedwabiste w dotyku. Oprócz tego bardzo dobrze zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi. Dla mnie ten olejek to takie dopełnienie pielęgnacji i używam go po każdym myciu. Konsystencja kosmetyku jest tłusta, jak przystało na olejek. Produkt jest wydajny i myślę, że starczy mi na dłużej niż odżywka i szampon.
Jestem bardzo zadowolona z tej serii. To naprawdę przyjemne kosmetyki do włosów, które warto wypróbować. Pozytywnie wpływają na kondycję włosów i pięknie pachną. Z tego co widziałam to są dostępne np. w Kontigo.
Znacie markę Trico Botanica? Mieliście już okazję używać tych produktów? A może stosowaliście jakąś inną serię?
Ja uwielbiam ta markę ich produkty moje włosy pokochały
OdpowiedzUsuńMarka jest mi zupełnie nie znana ale produkty prezentują się całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńMiałam całe to trio i dobrze się u mnie sprawdziło. Moje włosy polubiły się z tymi kosmetykami
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że markę widzę pierwszy raz na oczy:) Ale bardzo intrygujące mają opakowania i chętnie je kiedyś wypróbuję!
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam, ale jeszcze nie używałam tych kosmetyków. CHętnie sobie kupię odżywkę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie stosowalam , ale się przymierzam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to kompletna nowość, olej bardzo mnie zaciekawił, w sumie dawno nie olejowalam włosów.
OdpowiedzUsuńchciałabym poznać tą serię a najbardziej zainteresował mnie olejek, myślę, że sprostałby ujarzmieniu moich wysokoporowatych włosów. piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę markę, ale wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdziłabym działanie olejku, uwielbiam stosować je na włosy ;)
OdpowiedzUsuń+zaobserwowałam!
amelia-bloog.blogspot.com
Nie znam tych kosmetyków, ale mnie zaciekawiły. Chętnie wypróbuję wersję nawilżającą.
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie ☺
OdpowiedzUsuńMoje włosy akurat nie lubią protein, ale muszę zobaczyć co jeszcze ta firma ma w ofercie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, a zaciekawiłaś mnie ich produktami :)
OdpowiedzUsuńOdżywkę chętnie bym wypróbowała, bo szukam czegoś co ułatwi mi rozczesywanie moich włosów.
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tej marki, ale mam nadzieję, że ją poznam :)
OdpowiedzUsuńo to muszę spróbować. ładne mają opakowania
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu produkty naturalne <3
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale chętnie się im bliżej przyjrzę;)
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków nie testowałam, firmy też nie znam ale cała seria bardzo zachęca.
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam sie z ta serią do włosów. fajnie się u mnie ona sprawdziła.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym olejek, lubię olejki w pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńja nie znam, ale teraz mega chcę poznać:)
OdpowiedzUsuńNigdy o nich nie slyszalam ale zapowiadaja sie na prawde bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze się nie spotkałam z tą marką, a seria odbudowująca kusi, bo mam mocno zniszczone włosy...
OdpowiedzUsuńKompletnie nie kojarzę tej marki, pierwszy raz widzę ich kosmetyki. Ja aktualnie używam Insight, ale powoli odżywka i maska dobijają dna i będę przerzucać się na nowości Halier :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tych kosmetykach. Myślę, że mogłyby wesprzeć moje słabe i zniszczone włosy.
OdpowiedzUsuń