Przegląd kosmetyków kolorowych i akcesoriów Lily Lolo

Kosmetyki mineralne coraz częściej goszczą w moich zbiorach. W ciągu ostatnich kilku lat poznałam kilka różnych marek, ale od pewnego czasu preferuję produkty Lily Lolo. W tym poście chciałabym omówić kilka kosmetyków i akcesoriów kosmetycznych tej marki, które wypróbowałam w ostatnim czasie.

PODKŁAD MINERALNY WARM PEACH

Podkład mineralny z Lily Lolo to już znany mi produkt. Tym razem zdecydowałam się jednak na odcień WARM PEACH, który jest nieco cieplejszy niż do tej pory używany przeze mnie BLONDIE. Okazało się, że wcale nie jest za ciepły do mojej cery, a wręcz przeciwnie - nadaje jej takiego zdrowego wyglądu. Podkład daje średnie krycie, ale w razie potrzeby można nałożyć drugą warstwę, aby uzyskać mocniejsze krycie.

PĘDZEL BABY BUKI

Podkład aplikuje za pomocą pędzla Kabuki, ale w moje ręce trafił mniejszy egzemplarz, czyli Baby Buki. To fajna opcja do aplikowania kosmetyku w okolicach nosa. Dzięki małemu rozmiarowi pędzel jest precyzyjny. Myślałam, że będzie mi się go niewygodnie trzymać, ale nie jest tak źle. Pędzel Baby Buki ma mięciutkie, gęste włosie. Po praniu pędzel nie traci kształtu ani nie gubi włosia.

POMADKA LOVE AFFAIR

Pomadka to mój absolutny hit. Nie wymaga precyzyjnej aplikacji jak większość kolorowych pomadek. Ma półmatowe wykończenie. Ja mam odcień LOVE AFFAIR. W opakowaniu wygląda na dość ciemny kolorek, ale po nałożeniu to tzw. lepszy kolor ust. Bardzo przyjemny odcień, idealny do noszenia na co dzień. Pomadka na ustach wytrzymuje kilka godzin. Po jedzeniu czy piciu trochę ściera się od środka, więc wtedy trzeba ją uzupełnić. Kosmetyk nie wysusza ust, co dla mnie jest dużym plusem zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym.

PĘDZEL DO RÓŻU BLUSH BRUSH

To najlepszy pędzel do różu jaki miałam. Jest mięciutki, więc delikatnie muska skórę podczas nakładania kosmetyku. Dzięki temu aplikowany nim róż wygląda naturalnie i nie tworzy plam. Muszę też dodać, że ten pędzel jest taki jakby hmm... intuicyjny. Końcówka pędzla nie jest sztywna, przez co z łatwością można zrobić nim miękką linię kosmetyku. Po praniu włosie pędzla nie zniekształca się ani nie wypada.

PĘDZEL DO KOREKTORA - CONCEALER BRUSH

Bardzo polubiłam też pędzel do korektora. Wcześniej nie miałam żadnego pędzla do korektora (nakładałam korektory gąbeczką), więc byłam bardzo ciekawa jak się sprawdzi takie narzędzie w moich rękach. Okazało się, że pędzlem korektor aplikuje się o niebo lepiej. Ten pędzel przeznaczony jest do korektorów mineralnych, ale śmiało można używać go też do zwykłych. Jakość pędzla również zasługuje na pochwałę, ponieważ z włosiem nic się nie dzieje po praniu.

KOREKTOR MINERALNY BARELY BEIGE

Oczywiście jak pędzel, to i korektor. Ten sypki korektor mineralny z Lily Lolo pozytywnie zaskoczył mnie kryciem. Rewelacyjnie radzi sobie z zakrywaniem cieni pod oczami, jednocześnie nie robiąc nienaturalnego, pudrowego wykończenia. Nałożony pod oczy wygląda tak aksamitnie. Sprawdza się również do zakrywania niedoskonałości. Mam odcień BARELY BEIGE, który jest w neutralnej tonacji i dobrze stapia się ze skórą.

Po raz kolejny przekonałam się, że kosmetyki i akcesoria kosmetyczne Lily Lolo to produkty wysokiej jakości. Teraz kuszą mnie kolejne pędzle i inne odcienie pomadek.

Używacie kosmetyków mineralnych? Znacie te marki Lily Lolo?