Gwiazdy z ShinyBox: pasta do zębów BlanX Med z porostem islandzkim
Czas na kolejną recenzję z cyklu Gwiazdy z ShinyBox. Dzisiaj na tapetę bierzemy pastę do zębów BlanX Med z porostem islandzkim z grudniowego pudełka.
Jakiś czas temu miałam inną pastę BlanX w takim opakowaniu. Wydobywanie jej ze środka było katorgą, więc szybko poszła w odstawkę. W przypadku tej z porostem islandzkim przyciskanie aplikatora nie jest problematyczne. Ja jednak preferuję zwykłe tubki zamiast takich wynalazków. A co z samą pastą? Podchodziłam do niej trochę sceptycznie, ale okazała się genialna. Bardzo dobrze oczyszcza zęby. Po umyciu są śliskie i nie łapią tak zabrudzeń z jedzenia i picia. W zeszłym tygodniu byłam u dentysty i nawet on stwierdził, że mam bardzo dobrze doczyszczone zęby. Od końca grudnia używam tylko tej pasty i manualnej szczoteczki Curaprox. Pasta BlanX Med z porostem islandzkim ma też wybielać zęby. Niestety w tej kwestii nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów. Pasta pousuwała żółte osady z zębów, ale nie rozjaśniła koloru samych zębów. Myślę, że pastę trzyma się na zębach zbyt krótko, żeby mogła popisać się działaniem wybielającym tak jak specjalistyczne kuracje wybielające. Dla mnie dużym plusem jest to, że usuwa wspominane wyżej żółte osady, z którymi nie każda pasta sobie radzi. Pasta BlanX Med ma przyjemny miętowy smak. Nie jest ostra. Ma żelową konsystencję, półprzezroczystą. Wydajność ciężko mi ocenić, bo nie wiem ile pozostało jej w opakowaniu i za bardzo nie da się tego sprawdzić.
Jestem zadowolona z tej pasty. Gdyby nie ShinyBox to raczej nie sięgnęłabym więcej po pasty BlanX przez te udziwnione opakowania. Cieszę się, że w grudniowym pudełku znalazłam tą pastę, bo pod względem działania jest bardzo fajna. Widziałam, że można było trafić też na inne warianty pasty BlanX. Jeśli macie inną to dajcie znać, jak się sprawdza.
Znacie pasty BlanX Med?
Znam te pasty jednak osobiście ich nie stosowałam
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbujesz :)
UsuńMiałam kiedyś wersje żółtą -wybielającą, ale nie spisała mi się do końca. Nie wybieliła zębów, za to smak i zapach był na plus ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wybielała zębów, ale dobrze że chociaż inne cechy miała w porządku :)
UsuńOpakowanie przypomina mi pomadkę do ust więc dziwne jak na pastę, ale może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńFaktycznie na zdjęciach tak wygląda :) W rzeczywistości jest znacznie większe, większe nawet od klasycznej tubki z pastą do zębów :)
UsuńPasty Blanx bardzo lubię, ale nigdy nie miałam w takim opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńTo opakowanie jest trochę dziwaczne :)
Usuńlubie pasty tej marki, akurat z tej serii nie miałam,
OdpowiedzUsuńA polecasz jakąś konkretną? :)
UsuńSądzę że taka pasta musi być ciekawa. A czy mi odpowiadałaby muszę spróbować..
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
UsuńJa mam do wybielania węgiel star smile, ale tę pastę wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdza?
Usuńlubię Gwiazdy czasami shinybox bardzo pozytywnie zaskakuje i dzięki zestawowi poznajemy nowe produkty
OdpowiedzUsuńOj tak, z ShinyBox trafiło mi się już wiele świetnych produktów, których sama bym nie kupiła.
UsuńRzeczywiście dziwne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńLepsza zwykła tubka :)
UsuńNie znam. Ale widziałam w ofercie tej marki kilka propozycji, które mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuńJa po udanej przygodzie z tą pastą muszę się bliżej zapoznać z innymi z tej firmy :)
UsuńW moim Shiny Boxie była inna wersja tej pasty - BLUE. Ale jeszcze czeka na swoją kolej - muszę najpierw wykończyć tą, której używam obecnie, a później sięgnę po BlanX. Bardzo jestem jej ciekawa..
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się sprawdzi. Mnie akurat kończyła się pasta do zębów to od razu wjechała BlanX :)
Usuńmiałam kiedyś pastę blanx ale inną, chyba różową i byłam bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
Usuńczytałam o tych pastach wiele pozytywnych recenzji, na ja mam bardzo wrażliwe dziąsła i muszę używać past na nadwrażliwe zęby i dziąsła
OdpowiedzUsuńZ takich na wrażliwe dziąsła i jednocześnie wybielających polecam pastę Sensodyna Odbudowa i ochrona Whitening :)
UsuńMuszę więcej poczytqć o porostach islandzkich. Zastanawiam się, czy chodzi o płucnicę islandzką, która rośnie w moich górach obok cheobotków.
OdpowiedzUsuńTak, to ta sama roślina :)
Usuńnie znam tych past, ale dobrze, że się sprawdziła i dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam ją :)
UsuńMoja mama lubi pasty od nich.
OdpowiedzUsuńA poleca jakąś konkretną? :)
UsuńW ShinyBoxie miałam inną wersję pasty do zębów tej marki która czeka na swoją kolej w stosowaniu. Fajne mają opakowania - praktyczne :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak sprawdzi się Twoja wersja :)
UsuńTeż miałam jakąś wybielającą i pomogła przez chwilę. Teraz bez rewelacji :/
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że z tymi wybielającymi to często tak jest.
UsuńA czy zawiera fluor? Dla mnie to istotna sprawa :)
OdpowiedzUsuńTa wersja to Pure Nature - bez fluoru, SLS i parabenów :)
UsuńO swietnie to musze jej u nas poszukac :D
UsuńJeszcze nie zabrałam się za moją sztukę, ale już nie mogę się doczekać testów. Musi się tylko skończyć aktualnie otwarta tubka :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się u Ciebie spisze :)
UsuńJa po ich pasty często sięgałam jak były w super pharm na promocji i miałam kilka rodzajów. Ogólnie nie należą do najtańszych ale są naprawdę spoko, nie pamiętam czy akurat tą wersje miałam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZnam te pasty, ale ich nie stosuję. Opakowanie ciekawe.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie testów tego produktu, jestem ciekawa jak spisze się później :)
OdpowiedzUsuńKiedyś często sięgałam po pasty tej marki i bardzo je lubiłam :) Tej nie znam, ale w swoim boxie znalazłam wersję Blue, która świetnie się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńOgólnie miałam kilka past firmy Blanx, ale chyba nie była to seria med :(
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ich pasty, używam ich bardzo często.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam tej pasty, ale faktycznie opakowanie dziwne. Przyzywczajona jestem do zwykłych tubek :D
OdpowiedzUsuńMialam kilka toznych past z blanx niestety zadna nie dala zadowalajacego efektu
OdpowiedzUsuńMuszę poznać bliżej ten produkt :)
OdpowiedzUsuńZnam markę, ale tej pasty nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńZnam te pasty i uważam, że są jedne z lepszych na rynku. Bardzo lubię tę formę opakowania.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze past tej marki. Moze kiedyś :)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu te pasty cieszą się sławą. Ja jednak do tej pory nie miałam okazji poznać żadnej z nich, mimo wszystko jestem przekonana, że wybór past to krok w stronę zadbanej jamy ustnej.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio się nad nią zastanawiałam, już teraz wiem, że mogę kupić :)
OdpowiedzUsuńlubię pasty do zębów tej firmy! już któryś raz pod rza ich uzywamy z mężem.
OdpowiedzUsuń