Złuszczający żel pod prysznic Oriflame z truskawką i limonką Love Nature

Kolejny upalny dzień w trakcie. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kosmetyku do mycia ciała, które w trakcie gorących dni schodzą u mnie jak woda. Ten produkt to złuszczający żel pod prysznic z Oriflame z truskawką i limonką z serii Love Nature.

Zwykle nie sięgam po żele peelingujące, ale na ten postanowiłam się skusić z racji zapachu. Połączenie truskawki i limonki wydawało mi super opcją na ciepłe dni. I rzeczywiście, zapach jest orzeźwiający, idealnie odświeża podczas upałów. Żel pachnie truskawkami, których słodycz jest przełamana kwaśną limonką. Aromat jest niezwykle przyjemny dla nosa. Konsystencja też kojarzy się truskawkowo, bo w półprzezroczystym, gęstym, czerwonym żelu zatopione jest całe mnóstwo czarnych drobinek peelingujących - nasion truskawek. Drobinki dobrze złuszczają martwy naskórek i wygładzają skórę. Kosmetyk nie wysusza skóry, ale też nie nawilża, toteż warto nałożyć potem balsam. Żel jest bardzo wydajny. W opakowaniu znajduje się 250 ml produktu. Butelka jest zamykana na zatrzask. Korek jest zabezpieczony przed pierwszym użyciem, co zapobiega przypadkowemu wylaniu produktu.

Jedyne do czego muszę się przyczepić to do zapewnienia producenta, że kosmetyk ma w pełni biodegradowalną formułę. Niestety nie do końca tak jest, ponieważ produkt zawiera kopolimer akrylowy, czyli mikroplastik, który przyczynia się do zanieczyszczania oceanów. Seria nazywa się Love Nature, więc wypadałoby postarać się o faktycznie biodegradowalny skład. 

Z działania żelu i jego zapachu jestem bardzo zadowolona. Teraz, w czasie upałów zapach truskawki i limonki jest niezastąpiony. Mam nadzieję, że z czasem zmieni się też trochę skład tego produktu i zostaną z niego wyeliminowane plastikowe drobinki. Wtedy będzie idealnie.

Znacie serię Love Nature z Oriflame? Zaciekawił Was ten żel?