Recenzja musu do ciała Oriflame Be Happy
Kosmetyki w formie pianek czy musów zawsze mnie kuszą. Tak też było z musem do mycia ciała Oriflame z serii Feel Good w wariancie zapachowym Be Happy. W tym wpisie przygotowałam recenzję tego produktu.
Zapach kosmetyku jest po prostu przepiękny. Dominuje cytrusowy aromat czerwonej pomarańczy, który jest podbity korzenną wonią kurkumy. Zapach jest energetyzujący, a jednocześnie otula. Mnie takie aromaty kojarzą się z sezonem jesienno-zimowym. Zapach musu Be Happy utrzymuje się na skórze jeszcze przez dłuższą chwilę po myciu.
Jedno naciśnięcie pompki wydobywa z opakowania puszystą, lekką, piankową chmurkę kosmetyku. Pianka jest taka aksamitna i mycie nią to prawdziwa przyjemność. Do umycia całego ciała potrzeba 2-3 pompki produktu. Wydajność określam jako przeciętną.
Mus dobrze oczyszcza skórę, przy czym jest dla niej delikatny i nie wysusza. Dobrze spisuje się też do depilacji - nadaje poślizg maszynce i zapobiega powstawaniu podrażnień. Lubię takie produkty 2w1 do mycia i depilacji.
Opakowanie kosmetyku to metalowa puszka o pojemności 150 ml z pompką/atomizerem. Dozownik działa bez zarzutu - nie zacina się i nie zapycha pianką. Szata graficzna utrzymana jest w odcieniach czerwieni i pomarańczu. Bardzo lubię takie akwarelowe malunki i zawsze to zwraca moją uwagę. Tutaj, co prawda jest to po prostu maźnięcie w programie graficznym, ale farbami akwarelowymi można zmalować cuda. Jeśli lubicie - Wy lub Wasze dzieci - tworzyć prace plastyczne to koniecznie zerknijcie na stronę z konkursami plastycznymi: https://fajnekonkursy.pl/plastyczne/. Warto brać w nich udział, bo zawsze jest coś fajnego do wygrania.
Ten mus jest naprawdę godny uwagi. Jeśli lubicie kosmetyki o takich formułach to koniecznie go wypróbujcie. Warto polować na promocję, bo w standardowej cenie kosztuje 29,90 zł.
Lubicie kosmetyki w formie musów i pianek? Macie ochotę wypróbować mus Be Happy z Oriflame?
Teraz pianki będą na topie widzę :D
OdpowiedzUsuńkusiło mnie żeby kupić, ale ostatecznie się nie zdecydowałam...
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała kiedyś okazję to chętnie wypróbuję ten mus do mycia ciała z Oriflame :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo przydatny na wyjazdach. Zarówno do mycia jak i depilacji. Ogólnie cała ta seria bardzo udana. Pozdrawiam, Aga.
OdpowiedzUsuńLubię musy :) Z Oriflame mam z linii Swedish Spa i jest mega :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu, musi być cudowny! Jeśli nadarzy się okazja to chętnie wypróbuję ten mus. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ta piankowa formula :D
OdpowiedzUsuńładnie wygląda, ale nie kupię jej raczej. Teraz chcę się przestawić na naturalne mydła w kostce ;)
OdpowiedzUsuń