Mus do rąk Isana Handmousse Aloe Vera & Seide - recenzja

 

W pielęgnacji skóry chętnie sięgam po kosmetyki z aloesem. Moja skóra bardzo lubi ten składnik. Jeden z produktów z aloesem w składzie znalazł się też w moich ulubieńcach miesiąca stycznia. Dzisiaj przyszła pora napisać o nim trochę więcej. Wiecie co to za produkt? Jeśli widzieliście tamten wpis, to na pewno, a jeśli nie to już mówię (a właściwie piszę). To mus do rąk marki Isana Handmousse Aloe Vera & Seide (aloes i jedwab).

Kosmetyk umieszczony jest w ciemnobrązowej butelce o pojemności 200 ml. Posiada pompkę, która zapewnia wygodne dozowanie produktu. Szata graficzna jest prosta, minimalistyczna - ja takie lubię najbardziej. W składzie musu znajdziemy m.in. glicerynę, trójglicerydy, olej z pestek winogron, ekstrakt z liści aloesu, hydrolizowany jedwab, masło shea i witaminę E. Takie kombo składników bardzo ładnie nawilża skórę dłoni. Formuła musu jest lekka i szybko się wchłania. Po użyciu na dłoniach pozostaje nietłusta, jedwabista powłoka, która daje poczucie takiego ukojenia spierzchniętej skóry. Kosmetyk pięknie pachnie, co uprzyjemnia stosowanie. Zapach jest owocowy (winogronowy?), z taką świeżą nutą. Wydajność produktu jest przeciętna. 

To idealny krem (mus) do rąk codziennego stosowania. Dobrze nawilża skórę, szybko się wchłania, nie jest tłusty. Dzięki opakowaniu z pompką łatwo się po niego sięga. Można postawić go np. na biurku i używać w ciągu dnia w razie potrzeby. 

Regularna cena tego kosmetyku to 10,99 zł / 200 ml. Aktualnie (do 1 marca) można kupić go za 6,99 zł w promocji. Dostępność to oczywiście drogerie Rossmann, ponieważ Isana to ich marka własna.

Dajcie znać, czy zaciekawił Was ten mus. A może już mieliście okazję go wypróbować? Wolicie kremy do rąk w tubkach czy takie z pompką?