Wspomnienia na papierze - gdzie wywoływać zdjęcia i jak je przechowywać
Wywołujecie zdjęcia na papierze czy trzymacie w czeluściach komputera lub telefonu? Ja przez co najmniej kilka lat zupełnie zatraciłam się w przechowywaniu fotografii w laptopie. W tym czasie nie wywołałam ani jednego zdjęcia. Teraz, od mniej więcej dwóch lat, postanowiłam część fotek przelewać na papier - czy to do domowych albumów, czy obdarowując nimi bliskich. Co jak co, ale te wszystkie wywołane zdjęcia mają niepowtarzalny klimat i ogląda się je z ogromną przyjemnością, nieporównywalnie większą do klikania w wirtualnej galerii urządzeń elektronicznych. W dzisiejszym poście chciałabym poruszyć temat wywoływania fotografii i ich przechowywania. Gdzie i za ile wywoływać fotki? Jak przechowywać? Co jeszcze można zrobić ze zdjęciami? O tym będzie ten wpis. Zapraszam do poczytania ♥
Gdzie wywoływać zdjęcia
Cena jednej odbitki o najpopularniejszym wymiarze 10 x 15 cm może wahać się od kilkudziesięciu groszy do nawet dwóch złotych. Najdrożej zwykle płacimy za odbitkę w automatach do wywoływania zdjęć dostępnych np. w galeriach handlowych. O ile przy wywoływaniu kilku fotek suma nie jest zawrotna, o tyle przy drukowaniu większej ilości robi się spory koszt. Taniej wychodzi zamawianie odbitek w fotolabach, zaś najtańsze wywoływanie zdjęć będzie online. Np. na Foto4u.pl cena za sztukę w formacie 10x13 lub 10x15 to zaledwie 0,23 zł przy zamawianiu mniej niż 199 odbitek. Jeśli zamówimy ich więcej to koszt jednostkowy zmniejsza się do nawet 0,15 zł / szt. Zamawianie zdjęć online jest najwygodniejszą opcją: nie musimy wychodzić z domu, nie musimy zgrywać fotek na żaden nośnik i możemy złożyć zamówienie nawet w środku nocy. Po złożeniu zamówienia wgrywamy fotki, potwierdzamy, a gdy zamówienie będzie gotowe to odbieramy zamówienie od kuriera lub w paczkomacie.
Przechowywanie zdjęć - klasycznie lub kreatywnie
Gdy wywoływanie zdjęć już za nami, to czas pomyśleć nad ich przechowywaniem. Najpowszechniejszym sposobem jest umieszczenie fotek w klasycznym albumie z przezroczystymi kieszonkami/koszulkami na zdjęcia. Teraz w sklepach są przeróżne wzory i formaty albumów do wyboru. Możemy też skusić się na album, do którego wkleja się zdjęcia. Takie rozwiązanie często oferują profesjonalni fotografowie. Fotografie wklejone w pięknie oprawionym albumie prezentują się stylowo i elegancko. Zdjęcia umieszczane są na sztywnych kartkach, więc dookoła mamy miejsce na opisanie fotek czy jakieś dodatkowe dekoracje. Kolejną opcją na przechowywanie wywołanych fotografii, taką bardziej kreatywną, są albumy w stylu scrapbookingu. W nich możemy zaszaleć z wycinaniem nietypowych kształtów ze zdjęć, różnych urozmaiceniach typu taśmy, naklejki, pieczątki itp. Do przechowywania zdjęć można wykorzystać też ramki - czy to pojedyncze, czy multiramy. Dom udekorowany zdjęciami w widocznych miejscach wydaje się bardziej przytulny i ciepły, rodzinny. Można też zamówić odbitki online w formacie kwadratowym i zrobić z nich dekoracyjną girlandę na ścianie np. zawieszając je na jutowym sznurku za pomocą spinaczy lub klipsów biurowych. W sklepach można kupić również specjalne lampki dekoracyjne - girlandy z klamerkami przeznaczone właśnie do prezentacji zdjęć. Ostatni, ale równie fajny pomysł na przechowywanie fotografii to drewniane oraz kartonowe pudełka. Tutaj jeszcze raz odniosę się do oferty Foto4u.pl, bo widziałam tam takie pudełka spersonalizowane... zdjęciami. Drewniane ma zasuwaną pokrywę - zdjęcie, a na kartonowym jest ono nadrukowane na pokrywie.
Poza klasycznymi odbitkami warto zwrócić uwagę też na inne foto usługi. Z ulubionych zdjęć można stworzyć kalendarz, różne gadżety (poduszki, kubki, magnesy, maskotki i tym podobne), fotoplakaty, a nawet obrazy na płótnie. Ja na ten rok mam właśnie taki kalendarz ze zrobionymi przeze mnie zdjęciami. Na kolejny też sobie zamówię. Przedmioty z nadrukowanymi na nich fotografiami doskonale sprawdzą się jako prezenty dla bliskich osób na różne okazje.
Wywołujecie zdjęcia? Jeśli tak, to w jaki sposób je przechowujecie?
Mam mnóstwo zdjęć, będę musiała je w końcu wywołać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńJa wywołuje na Empik Foto i przechowuję w albumie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wywołujesz zdjęcia :)
UsuńJa co jakiś czas staram się wywoływać zdjęcia :) Trzymanie ich w ręce a oglądanie w telefonie to dwie inne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
Usuńkocham mieć wywołane zdjęcia i wszystkie przechowuję klasycznie w albumie, a mam ich już kilka!
OdpowiedzUsuńeerie-world.blogspot.com
Album to bardzo wygodna opcja :)
UsuńUwielbiam oglądać papierowe zdjęcia. Na pewno sobie wydrukuję :)
OdpowiedzUsuńO wiele przyjemniej ogląda się zdjęcia na papierze :)
UsuńJa wywołuję u lokalnego fotografa, bo bardzo go lubię i zdjecia są naprawdę dobrej jakości (czego nie można powiedzieć np. o wywoływanych w Rossmannie). A przechowywanie? Dziś powiesiłam na takiej boho "ramce" diy. A reszta w albumie - szkicownik do którego wklejam zdjęcia i przyozdabiam na rózne sposoby :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł z takim albumem - szkicownikiem :) A co do wywoływania u fotografa, to dobrze mieć takiego sprawdzonego :)
UsuńJa powinnam sobie wyłować pare zdjęć :)
OdpowiedzUsuńTo musisz się za to zabrać :)
Usuń