Kosmetyki Dermomedica z 4skin.pl - olejek do demakijażu, pianka do mycia twarzy oraz krem z filtrem

W pielęgnacji mojej skóry często sięgam po dermokosmetyki. Bardzo lubię takie produkty, ponieważ ich działanie jest widoczne bardzo szybko. W tym wpisie zapraszam Was na recenzje produktów marki Dermomedica ze sklepu 4skin.pl

 

 

DERMOMEDICA Zestaw Lipid Control i Snail Foam Cleanser olejek i pianka do dwufazowego oczyszczania skóry

Dwuetapowe oczyszczanie twarzy to coś, o czym słyszałam już dawno, a sama zaczęłam stosować dopiero w tym roku. I bardzo polubiłam. U mnie wygląda to w ten sposób, że rozprowadzam na zwilżonej twarzy olejek, rozpuszczam nim makijaż, zostawiam na chwilę, emulguje dodając trochę wody, a potem myję cerę pianką.

 

 

1. Olejek do mycia Lipid Control 

 

Zacznę od zapachu, bo zdecydowanie umila stosowanie tego produktu. Olejek pachnie lawendą, a taki zapach naprawdę odpręża. Po całym dniu jest bardzo relaksujący. Konsystencja olejku jest tłusta i wodnista - wiadomo, jak to przy olejkach. Na jedno użycie wystarcza jedna pompka produktu, co przekłada się na dobrą wydajność. 

 

Olejek szybko i skutecznie rozpuszcza makijaż. Radzi sobie też z wodoodpornym tuszem, co jest dla mnie dużą zaletą, ponieważ przy noszeniu maseczek używam tylko takiego (zwykły tusz ciągle odbijał mi się na powiekach - wiem, że sporo osób ma ten problem, więc przy okazji polecam zmianę tuszu na wodoodporny). Jednocześnie olejek nie podrażnia skóry, jest łagodny. Ja wykonując demakijaż tym olejkiem często sięgam dodatkowo po silikonowy masażer (widoczny na zdjęciach), który jeszcze skuteczniej oczyszcza skórę (super opcja zwłaszcza przy cięższych podkładach).  

W składzie olejku znajdziemy składniki aktywne takie jak skwalan w stężeniu 20%, witamina E w stężeniu 0,5% i olej lawendowy w stężeniu 0,15%. 

 

Opakowanie olejku to plastikowa butelka z pompką. Ta pompka jest rewelacyjna. Jest cieniutka, z małym otworem, dzięki czemu precyzyjne dozuje olejek. Nic nie spływa niepożądanie, nie tłuści butelki. Pojemność opakowania to 150 ml. Butelkę opakowano dodatkowo w kartonik.

2. Pianka do mycia twarzy ze śluzem ślimaka

 

Szczerze mówiąc to nie przepadam za kosmetykami zawierającymi śluz ślimaka. Jakoś się u mnie nie do końca sprawdzają. Jednak z tą pianką jest inaczej. Używam jej wieczorem jako drugiego kroku w oczyszczaniu, a także rano. Lubię po nią sięgać. Skutecznie oczyszcza skórę, a przy tym jest delikatna i nie wysusza. Na jedno użycie wystarcza jedna pompka produktu. Wydajność ma więc dobrą. Zapach pianki jest subtelny. 

 

Pianka umieszczona jest w plastikowej butelce o pojemności 150 ml z pompką. Pompka działa bez zarzutu, nie zacina się. Dosyć często trafiam na felerne pompki w piankach, więc to wcale nie takie oczywiste. Butelka z pianką była ofoliowana i umieszczona w kartoniku. 

 

Składniki aktywne w tej piance to śluz ślimaka (stężenie 5%), prowitamina B5 (stężenie 0,5%) i beta-glukan (stężenie 0,5%).

Ja często wybieram produkty w formie pianek do mycia twarzy i porównując tą piankę do innych, których używałam to ta jest jedną z lepszych. 

DERMOMEDICA Antioxidant Mineral Cream SPF 30 antyoksydacyjny krem z tlenkiem cynku

 

Wstyd się przyznać, ale na co dzień rzadko sięgałam po kremy do twarzy z filtrem SPF. Jakoś ciężko było mi znaleźć wygodny w stosowaniu krem, który nie będzie bielił ani zapychał skóry. Aż trafiłam na ten krem z Dermomedica. Jest po prostu świetny! Ma idealną konsystencję, średniej gęstości, nie tępą (jak to często bywa w kremach z filtrem). Nie sprawia problemów w aplikacji. Szybko się wchłania pozostawiając nieco lepką warstwę - nie jest ona uciążliwa. Dobrze sprawdza się pod makijaż. Co ważne, nie obciąża skóry, nie zapycha. Zawiera filtr mineralny (tlenek cynku w stężeniu 17%) SPF 30. Skład wzbogacono o też witaminy C i E (w stężeniu 2%) będące przeciwutleniaczami. 

 

Zapach kremu jest delikatny. Plusem jest też dobra wydajność. Opakowanie kremu to miękka tubka gramaturze o 57 g (pojemność 60 ml), która dodatkowo umieszczona była w kartoniku zawierającym wszelkie informacje o produkcie. Krem dostępny jest też w mniejszej wersji 15 ml.

Ten krem jest dla mnie idealny do codziennego stosowania. Chroni przed promieniowaniem słonecznym oraz pielęgnuje skórę. Moja tubka już jest prawie pusta, więc pora wyposażyć się w kolejne opakowanie. Cieszę się, że w końcu trafiłam na porządny krem z filtrem, który odpowiada mi w stu procentach. Dajcie znać, jakie kremy z filtrem Wy lubicie i polecacie.

 

 

Kosmetyczka

 

Do zamówienia dołączona była piękna i pojemna kosmetyczka z logo sklepu 4SKIN.PL. Kosmetyczek nigdy dość. Ta obecnie służy mi do przechowywania zestawu kosmetyków do makijażu, których używam na co dzień.

 

 

Masażer do twarzy

 

O tym gadżecie wspominałam wyżej. Taki masażer to przydatna rzecz. Można nim wykonać masaż twarzy, wzmocnić działanie oczyszczające skórę danego produktu lub zmyć maseczkę. Masażer jest silikonowy, przez co łatwo utrzymać go w czystości.

 

* * *

Produkty marki Dermomedica, które miałam okazję wypróbować dobrze się u mnie sprawdziły. To moje pierwsze spotkanie z produktami tej marki, ale z pewnością jeszcze coś wypróbuję z jej oferty.

 

 

A Wy używaliście coś z tej marki? Znacie sklep 4SKIN.PL?