JIVA AYURVEDA - kosmetyki ajurwedyjskie prosto z Indii
Krem marchewkowy
Kremy marchewkowe są genialne do pielęgnacji skóry w sezonie jesienno-zimowym. Poprawiają koloryt, przez co cera nie wygląda blado. Ten krem ma bardzo przyjemny, odżywczy skład.
Żel do mycia twarzy Aloe-Mint
Ten żel do mycia twarzy ukierunkowany jest do skóry trądzikowej oraz z przebarwieniami. Zawiera w składzie aloes, cytrynę, olej z drzewa herbacianego, miętę... Ja na pewno w najbliższych dniach skuszę się na tubkę żelu do wypróbowania, bo akurat szukam nowego produktu do mycia twarzy.
Szampon z papają
W asortymencie marki znalazłam też bardzo ciekawe szampony do włosów. Moją uwagę zwrócił zwłaszcza szampon z papają, który ma oczyszczać skórę głowy i przywracać jej odpowiednie pH. Ja często miewam problemy właśnie ze skórą głowy, więc koniecznie muszę sprawdzić ten produkt.
Peeling orzechowy
Kocham peelingi orzechowe. Zawierają naturalne drobinki, które doskonale radzą sobie z wygładzaniem cery i pozbywaniem się martwego naskórka.
Maseczka z pestek winogron
Ok, kocham też olej z pestek winogron i wszelkiego rodzaju glinki, toteż ta maseczka od razu zwróciła mogą uwagę. W rozpoczynającym się już sezonie grzewczym stawiam na mocne nawilżenie skóry, dlatego dbam o regularne stosowanie maseczek o właściwościach nawilżających i regenerujących.
Krem z kurkumą
Moją listę kończę kremem o podobnych właściwościach wyrównujących koloryt cery, jak ten pierwszy. Ten jednak jest z kurkumą i olejem z drzewa herbacianego. Jego zadaniem jest walka z niedoskonałościami, takimi jak wypryski, wągry czy nadmiar sebum.
Interesujące produkty są też w kategorii toników https://devaharmony.com/pl/produkty-ajurwedyjskie/kosmetyki/toniki/. Można tam znaleźć wodę różaną oraz... wodę ogórkową. Przyznam, że z tą drugą spotykam się po raz pierwszy i mocno mnie zaciekawiła.
Na kolażu specjalnie pokazuję Wam produkty o różnych pojemnościach. To co bardzo mi się spodobało to możliwość wyboru mniejszego lub większego opakowania kosmetyków JIVA AYURVEDA. Mniejsza pojemność to idealna opcja na wypróbowanie i poznanie kosmetyku, a większa na zrobienie zapasu już sprawdzonego. Z tego co zauważyłam to tylko szampony są w jednej pojemności.
Peeling orzechowy brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńA mega lubię ajurwwedyjskie kosmetyki
OdpowiedzUsuńNigdy takich kosmetyków nie miałam :)
OdpowiedzUsuń